Aktywne Wpisy

Clermont +54
Przyznam, że przechodzi mnie lekki dreszcz niepokoju, kiedy przeglądam X albo wojenne tagi na wykopie i widzę, jak ludzie (w tym tacy nieustannie czymś się oburzający i chcący uchodzić za czystych jak łza prawilniaków) reagują z ekscytacją – jak jacyś najgorsi zwyrole – na filmiki, na których ktoś ginie na froncie. Jakoś bardzo przewrażliwiony moralnie chyba nie jestem, ale śmierć wydaje mi się należeć do sfery sacrum i niezależnie od tego, jak

Jeśli nie wiesz o co chodzi znaczy że miałeś zajebiste dzieciństwo (✌ ゚ ∀ ゚)☞
#wykop30plus #kiedystobylo
#wykop30plus #kiedystobylo
źródło: IMG_3136
Pobierz




1.Rata kredytu i czynsz(telewizja,internet) - Jakieś 3000 zł przy kredycie na 400k i opłatach. Na pół z kobietą to 1500 zł
2.Wyżywienie - Tutaj może dołożysz więcej, bo jesz jak chłop, ale masz też dziecko. Tylko od siebie jakieś 1500 zł.
3.Paliwo - W zależności od spalania i częstotliwości jazdy, ale myślę, że spokojnie te 500 zł można liczyć.
4.Telefony,ubepieczenie auta (600 zł rok rozdzielę na miesiące) - 150 zł
Na koniec miesiąca zostaje ci zawrotna kwota 1350 zł na takie rzeczy jak:
-Przedszkole/Zajęcia dodatkowe dla dziecka (w zależności od wieku)
-Wizyty lekarskie, leki
-Ubrania dla siebie i dziecka
-Wyjście na miasto z żoną
-Hobby
-Kieszonkowe dla dziecka (w zależności od wieku)
-Nieoczekowane wydatki: Mandaty, naprawa samochodu etc
Część z tych rzeczy to koszty co miesiąc, część raz na kilka miesięcy lub rzadziej. Oczywiście prawie wszystko trzeba podzielić przez 2 z żoną, ale nie wydaje mi się, że udałoby się zaoszczędzić więcej niż 500-600 zł.
Po roku ciężkiej harówki chcesz pojechać na urlop z rodziną. Kwota kilka tysięcy złotych. Może jeszcze dojdzie jakiś obóz czy kolonie dla dziecka? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarabiając więcej niż 70 % osób w tym kraju, przy założeniu rodziny i posiadaniu własnego kąta, choćby te 60m2, stać cię tylko na randomowy pakiet żywota, przeciętne życie. Jeśli żona zarabia mniej od ciebie (3500-4000), to sorry memory, ale zaciskamy pasa.
To jest odpowiedź dla Pana, Panie Czarnek, dlaczego Polacy mają dzieci późno i jest to tylko jedno dziecko. Trzeba się mocno napracować na to, by zapewnić takiemu dziecku chociażby przeciętny start, dlatego, że co miesiąc doicie obywateli i sami ograniczacie ich rozwój
#bekazpisu #gospodarka #ekonomia #nowylad #pieniadze #zarobki #pracbaza #praca #niebieskiepaski #rozowepaski #takaprawda #przemyslenia #gownowpis #zalesie
@Kosedek: Jakbym był pajacem, to bym był głupkiem, co go na nowy samochód nie stać :)
Nie masz w sobie potencjalu na programiste/lekarza? Zdychaj pod mostem frajerze. Pamietaj tylko zeby sie przypadkiem na wykopie swym subhumanstwem nie dzielic, bo sie zaraz zleco tacy jak on zeby Ci jeszcze kilka kopow sprzedac.
Hatfu! Wiem
@kaaban: same ceny w sklepach spożywczych są przecież zbliżone. Przeciętny turysta nie odczuwa kosztów fryzjera, dentysty czy mechanika.
Pisalem 3h temu. Ten nowobogacki wiesniacki styl bije z kazdego napisanego tu slowa
@Sok_Mandarynkowy:
Bzdura z tymi finansami moim zdaniem. Oczywiście dowód anegdotyczny ale im więcej mam kasy w życiu tym mniej mi się chce mieć dzieci. Zarabiam wielokrotnie więcej niż te 5k i wiesz jaki jest skutek? Jak byliśmy z żoną blisko wpadki to była panika. O nie! O #!$%@? poród nam wypadnie w święta, przed świętami miały być narty, na wiosnę wypad na kite, mieliśmy zaplanowany trip po
Komentarz usunięty przez autora
@unclefucker: Oczywiście i jak widać po jakości dróg podatki na drogi wystarczają XD
Znasz kogoś kto prywatnie leczy nowotwór albo złamanie? Nie znasz bo masz 20 lat i ci się wydaje że do lekarza chodzi się tylko z przeziębieniem
Nie świadczę, że każdy z kasą sobie powinien dzieci robić, czy coś, tylko że jak ktoś te dzieci chce to prędzej podejmie decyzję o ich posiadaniu. Odpowiedzialny człowiek wiedząc, że bez dzieci budżet mu się ledwie spina, nie będzie sobie robił dzieci, i obniżał standardu życia o kilka poziomów, jednocześnie temu dzieciakowi zapewniając marne dzieciństwo i późniejsze życie. Nie twierdzę bynajmniej, że każdy z kasą od razu sobie dzieci
@unclefucker: Auto mam w leasingu, by wrzucić w koszta, mieszkanie własnościowe już.
Jak ja sobie tak liczę to 60-70k rocznie za dobrą szkołę (tu gdzie mieszkamy edukacja jest tylko prywatna), kilkanaście tysięcy rocznie dodatkowo na bilety lotnicze, drugie tyle pewnie za hotele gdybyśmy chcieli jeździć na takie same tripy jak teraz (a przecuież dziecku własnego bym nie odmówił zwiedzania świata), potrzeba by większego