Jeśli w tym kraju zarabiasz 5 tysięcy złotych na rękę, to aż 70 % Polaków zarabia MNIEJ OD CIEBIE. Czy to dużo? Weźmy sobie przeciętną rodzinę z jednym dzieckiem i kredytem na głowie.
1.Rata kredytu i czynsz(telewizja,internet) - Jakieś 3000 zł przy kredycie na 400k i opłatach. Na pół z kobietą to 1500 zł 2.Wyżywienie - Tutaj może dołożysz więcej, bo jesz jak chłop, ale masz też dziecko. Tylko od siebie jakieś 1500 zł. 3.Paliwo - W zależności od spalania i częstotliwości jazdy, ale myślę, że spokojnie te 500 zł można liczyć. 4.Telefony,ubepieczenie auta (600 zł rok rozdzielę na miesiące) - 150 zł
Na koniec miesiąca zostaje ci zawrotna kwota 1350 zł na takie rzeczy jak:
-Przedszkole/Zajęcia dodatkowe dla dziecka (w zależności od wieku) -Wizyty lekarskie, leki -Ubrania dla siebie i dziecka -Wyjście na miasto z żoną -Hobby -Kieszonkowe dla dziecka (w zależności od wieku) -Nieoczekowane wydatki: Mandaty, naprawa samochodu etc
Część z tych rzeczy to koszty co miesiąc, część raz na kilka miesięcy lub rzadziej. Oczywiście prawie wszystko trzeba podzielić przez 2 z żoną, ale nie wydaje mi się, że udałoby się zaoszczędzić więcej niż 500-600 zł.
Po roku ciężkiej harówki chcesz pojechać na urlop z rodziną. Kwota kilka tysięcy złotych. Może jeszcze dojdzie jakiś obóz czy kolonie dla dziecka? ( ͡°͜ʖ͡°)
Zarabiając więcej niż 70 % osób w tym kraju, przy założeniu rodziny i posiadaniu własnego kąta, choćby te 60m2, stać cię tylko na randomowy pakiet żywota, przeciętne życie. Jeśli żona zarabia mniej od ciebie (3500-4000), to sorry memory, ale zaciskamy pasa.
To jest odpowiedź dla Pana, Panie Czarnek, dlaczego Polacy mają dzieci późno i jest to tylko jedno dziecko. Trzeba się mocno napracować na to, by zapewnić takiemu dziecku chociażby przeciętny start, dlatego, że co miesiąc doicie obywateli i sami ograniczacie ich rozwój
@Sok_Mandarynkowy: Prawda jest taka, że większości osób w tym kraju zwyczajnie nie stać na dzieci, i żadne programy socjalne tego nie zmienią, bo PKB na mieszkańca mamy jakie mamy. No ale jak tylko coś takiego powiesz to od razu zbierze się grupa obrażonych mamuś i tatusiów, że hurr durr w dupach się poprzewracało kiedyś się spało na kupie, w jednym pokoju, bez ciepłej wody i jakoś ludzie żyli, a teraz
@Sok_Mandarynkowy Co za k---a bzdury typ wypisuje. We lbie sie nie miesci. Idziesz z hajsem w self employed, do zrobienia w kazdym de facto dobrze platnym zawodzie, nabijasz koszty, nadwyzki pchasz w nieruchomosci na wynajem, tam nabijasz jeszcze wiecej kosztow.... jak ktos ma leb na karku to nie placi podatkow prawie w ogole
Typ mi bedzie tlumaczyc ile sie placi w UK podatkow. Byloby to smieszne gdyby to nie bylo zalosne.
Co za k---a bzdury typ wypisuje. We lbie sie nie miesci. Idziesz z hajsem w self employed, do zrobienia w kazdym de facto dobrze platnym zawodzie, nabijasz koszty, nadwyzki pchasz w nieruchomosci na wynajem, tam nabijasz jeszcze wiecej kosztow.... jak ktos ma leb na karku to nie placi podatkow prawie w ogole
Typ mi bedzie tlumaczyc ile sie placi w UK podatkow. Byloby to smieszne gdyby to nie bylo zalosne.
TYPIE, ON CIE PYTA O RÓŻNICĘ W DOCHODACH, A TY CAŁY CZAS FIKOŁKAMI OMIJASZ TEN TEMAT.
@Sok_Mandarynkowy: Wielka Brytania ma różnicę w dochodach, podobnie jak różnicę w cenach. Wedle danych eurostatu ponad dwukrotnie wyższe, a nie jak w Polsce. Jeśli zaś chcesz negować dane eurostatu, to na temat pensji też nie wypowiadajmy się na podstawie danych z internetu :)
@Fan_Morawieckiego: Ceny żywności w Polsce są na poziomie zachodnim, lub wyższym. Stosując Twoją logikę (notabene idiotyczną) to byłem niedawno w Hamburgu i za tego samego batonika z Lidla zapłaciłem 10gr mniej niż w Warszawie. Ceny usług w Polsce są współmierne do zarobków w Polsce, czyli jakieś 3 razy za niskie. Jedynym sposobem na dogonienie zachodniego stylu życia jest utrzymanie niskich cen żywności i dynamiczny wzrost płac i cen usług.
Ceny żywności w Polsce są na poziomie zachodnim, lub wyższym. Stosując Twoją logikę (notabene idiotyczną) to byłem niedawno w Hamburgu i za tego samego batonika z Lidla zapłaciłem 10gr mniej niż w Warszawie. Ceny usług w Polsce są współmierne do zarobków w Polsce, czyli jakieś 3 razy za niskie. Jedynym sposobem na dogonienie zachodniego stylu życia jest utrzymanie niskich cen żywności i dynamiczny wzrost płac i cen usług.
@Fan_Morawieckiego: Ale c--j kogo TY obchodzisz? Wiesz, że poza Tobą istnieje jeszcze 38 milionów Polaków, z czego większości się tu wcale dobrze nie żyje, bo zwyczajnie nie stać ich na chleb? A Ty z jakimś trenerem personalnym wyjeżdżasz. Gratulację sukcesu życiowego, jakim niewątpliwie jest auto z salonu, własne mieszkanie i wakacje kilka razy do roku. Czyli podstawowe dobra w 2022. Pojedź sobie do Szwajcarii czy Norwegii to zobaczysz, że tak
@Makak87: A potem się zbierze takich kilkunastu, na których szkoda czasu, klepią się wzajemnie po pleckach i jeden z drugim się naczytają głupot i powielają. Pajaca prawie 50 osób obserwuje.
Mina p0lki kiedy w hotelu na wakacjach widzi szczęśliwe, białe rodziny z dziećmi zamiast obcokrajowców z krajów Afryki, którym mogłaby pokazać swoją lewacką tolerancję i miłość.
1.Rata kredytu i czynsz(telewizja,internet) - Jakieś 3000 zł przy kredycie na 400k i opłatach. Na pół z kobietą to 1500 zł
2.Wyżywienie - Tutaj może dołożysz więcej, bo jesz jak chłop, ale masz też dziecko. Tylko od siebie jakieś 1500 zł.
3.Paliwo - W zależności od spalania i częstotliwości jazdy, ale myślę, że spokojnie te 500 zł można liczyć.
4.Telefony,ubepieczenie auta (600 zł rok rozdzielę na miesiące) - 150 zł
Na koniec miesiąca zostaje ci zawrotna kwota 1350 zł na takie rzeczy jak:
-Przedszkole/Zajęcia dodatkowe dla dziecka (w zależności od wieku)
-Wizyty lekarskie, leki
-Ubrania dla siebie i dziecka
-Wyjście na miasto z żoną
-Hobby
-Kieszonkowe dla dziecka (w zależności od wieku)
-Nieoczekowane wydatki: Mandaty, naprawa samochodu etc
Część z tych rzeczy to koszty co miesiąc, część raz na kilka miesięcy lub rzadziej. Oczywiście prawie wszystko trzeba podzielić przez 2 z żoną, ale nie wydaje mi się, że udałoby się zaoszczędzić więcej niż 500-600 zł.
Po roku ciężkiej harówki chcesz pojechać na urlop z rodziną. Kwota kilka tysięcy złotych. Może jeszcze dojdzie jakiś obóz czy kolonie dla dziecka? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarabiając więcej niż 70 % osób w tym kraju, przy założeniu rodziny i posiadaniu własnego kąta, choćby te 60m2, stać cię tylko na randomowy pakiet żywota, przeciętne życie. Jeśli żona zarabia mniej od ciebie (3500-4000), to sorry memory, ale zaciskamy pasa.
To jest odpowiedź dla Pana, Panie Czarnek, dlaczego Polacy mają dzieci późno i jest to tylko jedno dziecko. Trzeba się mocno napracować na to, by zapewnić takiemu dziecku chociażby przeciętny start, dlatego, że co miesiąc doicie obywateli i sami ograniczacie ich rozwój
#bekazpisu #gospodarka #ekonomia #nowylad #pieniadze #zarobki #pracbaza #praca #niebieskiepaski #rozowepaski #takaprawda #przemyslenia #gownowpis #zalesie
Prawda jest taka, że większości osób w tym kraju zwyczajnie nie stać na dzieci, i żadne programy socjalne tego nie zmienią, bo PKB na mieszkańca mamy jakie mamy. No ale jak tylko coś takiego powiesz to od razu zbierze się grupa obrażonych mamuś i tatusiów, że hurr durr w dupach się poprzewracało kiedyś się spało na kupie, w jednym pokoju, bez ciepłej wody i jakoś ludzie żyli, a teraz
@Makak87: Średnie podatki w UK - 13700$, w Polsce tylko 5700$.
Znacznie niższe.
@Sok_Mandarynkowy: Nie emigruje, tylko wraca z emigracji. Wedle danych od lat liczba osób na emigracja sukcesywnie się zmniejsza.
Kilkaset tysięcy Polaków wróciło z emigracji.
https://www.pulshr.pl/praca-tymczasowa/emigracja-z-polski-coraz-mniej-atrakcyjna-dogonilismy-zachod,86058.html
@Makak87: 45% podatku dla najzdolniejszych.
Czy ty rozumiesz, że jak ktoś oddaje więcej w podatkach, to zarabia więcej? I jeszcze w dolarach XD
Co za k---a bzdury typ wypisuje. We lbie sie nie miesci. Idziesz z hajsem w self employed, do zrobienia w kazdym de facto dobrze platnym zawodzie, nabijasz koszty, nadwyzki pchasz w nieruchomosci na wynajem, tam nabijasz jeszcze wiecej kosztow.... jak ktos ma leb na karku to nie placi podatkow prawie w ogole
Typ mi bedzie tlumaczyc ile sie placi w UK podatkow. Byloby to smieszne gdyby to nie bylo zalosne.
@Sok_Mandarynkowy: A czy Ty rozumiesz, że jak się więcej płaci, to jest lepsza jakość?
@Makak87
Ty jestes taki glupi czy po prostu manipulujesz?
Bierzesz Ty w ogole pod uwage ROZNICE W DOCHODACH OBYWATELI?
JPRDL EOT
Szkoda mi czas na ten Twoj shitposting. Zebys Ty jeszcze chociaz zabawny byl w tym wszystkim.
@Makak87:
W-------m pajaca na czarno.
Strata czasu.
@Sok_Mandarynkowy: Wielka Brytania ma różnicę w dochodach, podobnie jak różnicę w cenach. Wedle danych eurostatu ponad dwukrotnie wyższe, a nie jak w Polsce. Jeśli zaś chcesz negować dane eurostatu, to na temat pensji też nie wypowiadajmy się na podstawie danych z internetu :)
W
Gratulację sukcesu życiowego, jakim niewątpliwie jest auto z salonu, własne mieszkanie i wakacje kilka razy do roku. Czyli podstawowe dobra w 2022. Pojedź sobie do Szwajcarii czy Norwegii to zobaczysz, że tak
Hehehee
Ale gosc ma sukcesy. Jak angielski brygadzista na magazynie. XD