[dktrdktrdktr]

Pierwsze pytanie i od razu humor popsuty
#gielda

[Lewy91]

@dktrdktrdktr: Nie byłbym takim pewny czy to powód do popsutego nastroju :). Stany to nie kraina miodem i mlekiem płynąca.

[dktrdktrdktr]

@Lewy91: dobrze, że u nas taki dostatek, piękna okolica, doskonałe położenie geopolityczne

[Filipterka25]

@Lewy91: to zależy:

- upper middle class albo chociaż middle class gdzieś w aglomeracji nowojorskiej + kawalerka po babci na Hells Kitchen - wygryw
- lower middle class albo co gorsza working class w Alabamie + bonusowe punkty w rodzaju bycia czarnym - p r z e s r a n e.

[wersalski_kasztan]

upper middle class albo chociaż middle class gdzieś w aglomeracji nowojorskiej + kawalerka po babci na Hells Kitchen - wygryw

- lower middle class albo co gorsza working class w Alabamie + bonusowe punkty w rodzaju bycia czarnym - p r z e s r a n e.

@Filipterka25: klasa średnia to mit.

[Lewy91]

@dktrdktrdktr: nie gloryfikuje polski bo zgadzam się z Tobą, ale stanów też nie ma co gloryfikować.
@Filipterka25: Najlepiej popatrzeć jak bardzo bardzo zadłuzeni są ludzie w stanach. Zresztą w stanach duża częśc populacji jest tzw. bezdomnymi pracującymi czyli pracujesz ale nie stać cię na dom czy normalny wynajem.

[dktrdktrdktr]

@Lewy91: jasne wszystko rozumiem, post w formie żartu :) zgadzam się że są przyjemniejsze miejsca do życia niż Stany, w teorii bo w sumie nigdy nie byłem

[Lewy91]

@dktrdktrdktr: @dktrdktrdktr: Stany są fajne polecieć i mieszkać jak tu odebrałeś edukacje itp. lub pojechać tam jako turysta. Ale życie od początku jeżeli nie masz majętych rodziców to wieczne życie na kredyt.

[Filipterka25]

klasa średnia to mit.

@wersalski_kasztan: U, w Polsce i owszem - nie ma czegoś takiego jak klasa średnia w rozumieniu klasy. Kilkadziesiąt tysięcy rodzin zarabiających te powiedzmy 120-300 tysięcy rocznie ma się do klasy średniej jak pieść do nosa.

Ale w USA owszem, jet już taka warstwa, choć powolutku się zmniejsza.

Najlepiej popatrzeć jak bardzo bardzo zadłuzeni są ludzie w stanach.

@Lewy91: Brzmi zabawnie biorąc pod uwagę, że nasza gospodarka

[Blitzkrung]

to zależy:

- upper middle class albo chociaż middle class gdzieś w aglomeracji nowojorskiej + kawalerka po babci na Hells Kitchen - wygryw

- lower middle class albo co gorsza working class w Alabamie + bonusowe punkty w rodzaju bycia czarnym - p r z e s r a n e.

@Filipterka25:
klasa średnia - mieszkanie na Woli w Warszawie, udziały w TFI po dziadkach - wygryw
klasa "niższa" - domek

[Filipterka25]

@Blitzkrung: tak, a o co chodzi?

[NieBendePrasowac]

120-300 tysięcy rocznie ma się do klasy średniej jak pieść do nosa.

@Filipterka25: czemu? Na podstawie czego klasyfikujesz, czy ktoś/jakaś rodzina należy do klasy średniej lub nie?

[Filipterka25]

Na podstawie czego klasyfikujesz, czy ktoś/jakaś rodzina należy do klasy średniej lub nie?

@NieBendePrasowac: Klasa średnia charakteryzuje się tym, że ma pewną odporność na zdeklasowanie i popadnięcie w nędzę - stąd to podkreślenie mieszkania po babci.

Kilka pokoleń bycia w klasie średniej skutkuje pewną mniejszą lub większa akumulacją majątku i kompetencji. Nasza klasa protośrednia to zazwyczaj pierwsze pokolenie poza klasą robotniczą. Nie ma za nimi nic, tylko ściana lub niewielki spadek