Wpis z mikrobloga

@Mr_Przyjemny: Też nie kumam fenomenu kawy a może po prostu te popularne jacobsy i inne są #!$%@? warte i tylko te drogie i świeżo robione z ziaren dają kopa.

Ja nie kumam, jak po kawie można mieć szalejący puls i mówić że nie jest się pobudzonym. ¯_(ツ)_/¯
@Mr_Przyjemny Dla mnie mała czarna czy yerba to strzał entuzjazmu, ale ciągły dobry nastrój mam jeżeli

a) nie jestem obżarty jak dziki wieprz

b) mam jakąś tam aktywność fizyczną, w miarę regularną

Najgorszy stan "nic mi się nie chce" dopada mnie po całym weekendzie siedzenia na kanapie i gapienia się w monitor.

Generalnie kiedy jestem styrany fizycznie to psychicznie odczuwam relaks. Zakładam, że nie jestem specjalny, tylko właśnie tak działa człowiek.
@Mr_Przyjemny: ja w domu to mam tylko jakiegoś jacobsa, więc rezultat podobny, ale z kolei w pracy mam jakąś fikuśną kawę zbieraną przez małe brazylijskie dzieci i do tego chyba w miarę porządny ekspres, no to kurła taka kapuczina to potrafi dać kopa
@Phallusimpudicus > Kofeina nic nie da jak twoja wydolność organizmu spadła bardzo nisko, np. uprawiałes sport ostatni raz w klasie średniej

Prawdę piszesz, ale śmiem twierdzić, że chłopu wystarczą pompki, brzuszki czy przysiady w swojej piwnicy, zwłaszcza jak ma kontuzjogenne kostki czy kolana jak ja.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Chlop_Sielski: mam bardzo podobnie, lubię iść na siłownię po prostu po robocie, nawet lekko głodny, mam wtedy największe siły i chęci.
W weekend kiedy nie muszę robić nic, mogę cały dzień leżeć, jestem paradoksalnie mega słaby.
Ostatnio pojawiło się jakby lekkie zamulenie, pewnie to wina deficytu kalorycznego, pomyślałem też że może przez kawę właśnie, która pije raczej z przyzwyczajenia, bo jej efektów raczej nie odczuwam.
Mogę wam przybliżyć trochę jak u mnie działała tolerka na kofeinę.
Około 2 lat temu kupiłem sobie pół kilo mocnej przedtreningówki, głównie aby mięśnie mi się bardziej pompowały, bo dodawało mi to motywacji. W każdej porcji było 300mg kofeiny( ͡° ͜ʖ ͡°) Po niecałym miesiącu stosowania #!$%@?łem już 4 miarki na raz, bo pompa coraz słabsza, i kawa przestała klepać. Jak sobie pomyślę, że przyjmowałem 5 dni w