Wpis z mikrobloga

@chinskie_znaczki:

Męska depresja wynika z przekonania że nie ma rozwiązania, nie ma drogi wyjścia, jest tylko otchłań rozpaczy.

Niebiescy mają zdecydowanie ciężej niż różowe - chłop musi zrobić plan i go realizować nawet kilka lat (np. nawet bilet w 1 stronę za 70zł do obcego
  • Odpowiedz
@chinskie_znaczki: tak naprawdę feminizm jest przyjazny dla facetów z niską samoakceptacją i depresją. Za to toksyczna męskość i patriarchat może być dewastacyjny, bo to ten drugi nie pozwala mężczyźnie być słabym, płakać i szukać pomocy.
  • Odpowiedz