Wpis z mikrobloga

Daily reminder.

Normalny człowiek nie potrzebuje czytać książek o tym jak zdobyć przyjaciół bo nauczył się tego dzięki procesowi socjalizacji od najmłodszych lat.

Normalny człowiek nie musi poświęcać kilka lat red pillowi czy rozwojowi osobistemu tylko po to, aby koleżanka z klasy/roku się nim zainteresowała bo jeśli jest nosicielem dobrych genów to od rozpoczęcia okresu dorastania otrzymywał zainteresowanie oraz walidacje płci przeciwnej.

Pewność siebie nie bierze sie z powietrza tylko z feedbacku jaki otrzymujemy od otoczenia. Jeśli feedback ten jest w dużej mierze pozytywny to będzie to budować w nas poczucie pewności siebie i w drugą stronę - jeśli przez 20+ lat swojego życia otrzymywałeś feedback od kobiet wyłącznie negatywny to naturalne jest to, że możesz być zgorzkniałym i negatywnie nastawionym w stosunku do nich, ale nie daj sobie wmówić, że to jest przyczyna twoich problemów kiedy to jedynie skutek.

#przegryw #blackpill #redpill #wychodzimyzprzegrywu #rozwojosobistyznormikami
źródło: comment_1643720111UrRw0p7BQX6ykMTwSGndfr.jpg
  • 21
@chlopak_z_blokow:

Normalny człowiek nie potrzebuje czytać książek o tym jak zdobyć przyjaciół bo nauczył się tego dzięki procesowi socjalizacji od najmłodszych lat.

Normalny człowiek nie musi poświęcać kilka lat red pillowi czy rozwojowi osobistemu tylko po to, aby koleżanka z klasy/roku się nim zainteresowała bo jeśli jest nosicielem dobrych genów to od rozpoczęcia okresu dorastania otrzymywał zainteresowanie oraz walidacje płci przeciwnej.


świat jest niesprawiedliwy, ameryki nie odkryłeś
@chlopak_z_blokow: Ta książka jest trochę nieaktualna bo została napisana w usa w czasach gdzie była trochę inna kultura. Na przykład nie wiem kiedyś ludzie tyle o sobie nie gadali więc wystarczyło słuchać i wtedy ktoś się otwierał i był przyjaźnie nastawiony. Teraz ludzie ciągle o sobie gadają, nawet kompletnie obcym ludziom. I jak będziesz słuchaczem to staniesz się followersem a nie kumplem xD
@Teutonic_Reich: Jep, czytałem kiedyś krytykę tej książki, że się mocno zestarzała. Oczywiście tam jest masa sensownych i dość oczywistych rad typu słuchaj a nie gadaj, zasada wzajemności, ale teraz z tymi radami można się w #!$%@?ć w friendzona albo zostać czyimś frajerkiem. Nie mówię żeby być dupkiem, ale teraz masz społeczeństwo wypełnione narcyzami co wszędzie trąbią o swoim życiu i karmienie ich to błąd.

@chlopak_z_blokow:
@chlopak_z_blokow: Takich rzeczy się nawet nie uczy, ani nie są żadna absolutnie wiedzą. Bo tacy ludzie którzy mają dużo znajomych czy przyjaciół nigdy nic nie zrobili. Oni nic nie robią, to normiki osoby czujące się słabsze gorsze, widząc osobę silniejsza chcą być jego znajomym przydupasem przyjacielem. Ludzie skaczą wokół typa, a tylko od niego zależy czy pozwoli im być jego znajomymi czy nie.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@chlopak_z_blokow: ta książka to takie gowno, ze nie mam pytan. Jakby ktoś chciał tldr: jako dziecko pracowałem przy rozwożeniu gazet, pewnego dnia spotkałem starszego Pana któremu okazałem szczere zainteresowanie rozmową, gosc ten okazal sie właścicielem jednej z największej firmy transportowej w kraju. Tak oto kilka tygodni później bylem juz dyrektorem w jego firmie i zarządzałem tysiącem ludzi. Pozdrawiam
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@chlopak_z_blokow: na swoim przykładzie mogę również stwierdzić że najbardziej na przyszłość rzutuje feedback jaki otrzymujemy od środowiska w najmłodszych latach.Pierwsze przyjaźnie udało mi się nawiązać dopiero w okresie późnej podstawowki/gimnazjum i od tej pory moje życie towarzyskie wg mnie stoi na dość przyzwoitym poziomie.Mimo tego lata wyobcowania przeplatanego sporadycznym dokuczaniem zostawiło po sobie ślad i wciąż czuję się jak niepewne siebie,bezużyteczne gowno