Wpis z mikrobloga

Środowiska Strajku Kobiet walczą o aborcję do 9 miesiąca ciąży. Chwalą się, że już nawet teraz takowe zabiegi organizują. Czyli jak kobieta tuż przed porodem stwierdzi, że jednak nie chce dziecka, to dziecko otrzymuje przez brzuch matki zastrzyk z chlorku potasu w serce i rodzi się martwe. A jak urodzi się żywe? "Kwestia płodu to kwestia wtórna, kobieta idzie do domu" ¯\_(ツ)_/¯

Dziewuchy Dziewuchom i Aborcja Bez Granic promują więc "Listę hańby" proaborcyjnych i wspierających wcześniej Strajk Kobiet (!!!) lekarzy-ginekologów, którzy jednak nie są aż tak proaborcyjni żeby popierać aborcję do samego porodu. Link do niej w znalezisku: https://www.wykop.pl/link/6484109/srodowiska-strajku-kobiet-na-wojnie-z-lekarzami-o-aborcje-do-9-miesiaca-ciazy/

#polska #4konserwy #bekazlewactwa #aborcja #medycyna #zdrowie #konfederacja
wojtasmks - Środowiska Strajku Kobiet walczą o aborcję do 9 miesiąca ciąży. Chwalą si...

źródło: comment_1643706888pF2OQQU7RTUeRmKErJpq7I.jpg

Pobierz
  • 45
@Kempes: lol, w przypadku obumarcia płodu w I trymestrze nie ma żadnej procedury na natychmiastowe zakończenie ciąży, ekspercie. Przyjmuje się postawę wyczekująca, obserwuje się kobietę i stan żywego płodu, często dochodzi do samoistnego wchłonięcia tkanek obumarlego płodu. Wszystko zależy od sytuacji, ale na pewno nie robi się z marszu aborcji.