Wpis z mikrobloga

Uwielbiam ból dupy ludzi, którzy biorą kredyty, a dopiero później gdy trzeba spłacać, uświadamiają sobie, jak to jest naliczane i szukają miliona dowodów, że udzielający kredyt to oszust ( ͡º ͜ʖ͡º)

Na początek: polecam zapoznać się ze wzorem K(1+p/100)^r i pojąć, co to jest funkcja wykładnicza i jak silna jest potęgą :)
To spore uproszczenie, ale w miarę prosto można zrozumieć co się dzieje gdy p=0,1 1 i 2 :)

#kredythipoteczny #finanse #nieruchomosci #mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie
  • 51
@vartan: zauważyłem, że najgłośniej mówią o tym ,,problemie'' ludzie którzy szukają miliona powodów dla którego najlepiej mieszkać u rodziców do 40 roku życia i traktują ludzi którzy chcą mieszkać na swoim i wzięli ten kredyt jak najgorsze ścierwo i debili.

Ani razu nie czytałem wypowiedzi kogokolwiek, kto musiałby sprzedać mieszkanie przez swój kredyt (wykopki to tylko widziały w swoich mokrych snach). Wziąłem kredyt przy zerowych stopach na prawie 600k. Mieszkanie od
@vartan: wynajem to szajs. U mnie w Szczecinie za najem czegos w fajnym standardzie trzeba dac okolo 2k plus oplaty. Juz pomijając fakt ze przy najmnie nigdy nke możesz byc pewien czy Januszowi sie nie odwidzi i nie przedluzy ci umowy bo tak, to użeranie sie z wlascicielem albo biurem nieruchomosci to rak. Pytanie o zgodę na wszystko, czy mozesz miec zwierze, bez dzieci też większość chce. Kwoty czynszu czasem astronomiczne
@KOLEGAMAMY W sumie ciekawa kwestia nasi dziadkowie mieszkania nie musieli kupować. Teraz ja nawet biorąc kredyt teraz to go do emerytury spłacę. Czyli zostanie opłaty za prąd czynsz itp. Teraz weź wynajmuj to zabiera dużo pieniędzy a emerytura jak jest każdy wie
@wacek_1984: Przepraszam, że jestem taki dociekliwy.

wkład + remont + raty/nadpłaty + meble

około 120k zł

Zostało mi 115k kredytu na 16lat.


Czyli mieszkanie z remontem wyniesie Cię w sumie 235k zł?
Gdzie można było takie mieszkanie kupić? Byłbyś w stanie wynająć je za 2000 zł/miesiąc?

Szybko licząc to rentowność na poziomie 10%, więc według tego bardzo opłacalna inwestycja
Czyli mieszkanie z remontem wyniesie Cię w sumie 235k zł?


@Balactatun: Podatku nie policzyłem, bo nie pamiętam ile, pewnie jeszcze jakieś pierdoły też się znajdą, +- jakieś 10k, ale Twoje obliczenia są względnie ok.

Gdzie można było takie mieszkanie kupić?


Piastów, sypialnia warszawy, szału nie ma, ale nie było mnie stać na +100k za Ursus, czy Bemowo

Byłbyś w stanie wynająć je za 2000 zł/miesiąc?


Nie wiem, nie interesuje mnie to,
@matm:

Teraz ja nawet biorąc kredyt teraz to go do emerytury spłacę.


Spłacisz szybciej.
Jakbyś dziś mógł kupić po cenie sprzed 10 lat, byłoby Ci tak ciężko? No to pensja za 10 lat ma się tak do dzisiejszej ceny mieszkania, jak pensja dzisiejsza do ceny mieszkania 10 lat temu. I to przy pesymistycznym założeniu, że Twoja pozycja zawodowa się nie zmieni - a w rzeczywistości nabędziesz nowych kompetencji i awansujesz.