Aktywne Wpisy
Odkryty przez naukowców ze Spisu Życia Morskiego na głębokości 2750 metrów, ten ogórek morski jest tak przezroczysty, że jego przewód pokarmowy jest spektakularny
#glebiny #glebinyoceanu #ocean #astrobiologia #osmiornica #woda #staw #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu #plankton
#glebiny #glebinyoceanu #ocean #astrobiologia #osmiornica #woda #staw #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu #plankton
Van-der-Ledre +19
Leżę sobie i oglądam film wojenny "byliśmy żołnierzami", o wojnie w Wietnamie. Naszła mnie myśl i pewne wspomnienie. Myśl o tym, jak straszna jest wojna, jakże nisko upadła rasa ludzka, by czynić na sobie wzajemnie takie okrucieństwa. Każdy z tych ludzi, poborowych włącznie nie walczył tylko za kraj, ale za swoje rodziny, przyjaciół. Film też pokazuje jak wojna/pobór potrafi zniszczyć życiorysy zwykłych ludzi, zniszczyć psychikę na lata. Coś nie do opisania. Ci
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
W wakacje na II roku studiów pracowałem w pewnym call center firmy krzak, która zajmowała się sprzedażą prądu jako rzekomy partner dużej państwowej spółki energetycznej. Przez 6h obsługiwałem jakąś infolinię i umawiałem spotkania dla handlowców (rzeczywiście akwizytorów) w obrębie 40-50km, żeby wciskali umowy. Umowa zlecenie, podpisana na 6 miesięcy, ale po 3 (wakacje) musiałem odejść, bo studia. No i rzuciłem wypowiedzenie.
Menadżerka na to: Ale jak to odchodzisz?
Ja: No normalnie, odchodzę, studia mi się zaczynają
Menadżerka: Masz ważną umowę! Nigdzie nie pójdziesz, KRYSTEK!!!!!!!!!!
Nagle moim oczom ukazało się chłopisko na oko 2 metry wzrostu, grubo ponad 100 na wadze, łysy z nieprzyjemnym spojrzeniem, ubrany w skórzaną kurtkę i jasne, wytarte jeansy. Mi w pracy szło bardzo dobrze i zawsze jakoś nawijałęm makaron na uszy na infolinii i w dodatku umawiałem bardzo dużo spotkań, a pech chciał, że to właśnie Krystek był ich beneficjentem i przynosił dużo podpisanych umów
Krystek: Szefowo, jakiś problem?
Menadżerka: Chce odejść przed końcem umowy!
Krystek: #!$%@? MAĆ!!
W tym momencie zerwałem się do ucieczki, ale Krystek wyleciał za mną i złapał mnie na schodach. Przyprowadził z powrotem do szefowej. Zacząłem wyzywać, że co to ma być, ale w tym momencie Krystek chwycił mnie i zaczął wykręcać mi suta. Ból był tak potworny, że wypaliłem tylko "dobra, dobra, zostaje" i wróciłem na swoje stanowisko.
Poszedłem do domu i stwierdziłem, że to zlecenie, a nawet jeśli, to wypowiedzenie i tak dałem, więc nie przychodzę. Kiedy szedlem o 10 po bułki z czarnego BMW wypadł Krystek, który zaszedł mnie od tyłu i chwycił jak worek kartofli, prowadząc do auta. Na moje krzyki zareagowali przechodnie, ale facet odpalił "Miga się od pracy, miglanc jeden", na co ludzie z mentalnością roboli jeszcze mu zaczęli przyklaskiwać i wyzywać mnie od nierobów.
I tak niestety przepracowałem 3 miesiące dłużej (czyli do końca umowy), niż powinienem, przez co zawaliłem rok na studiach. Na szczęście koniec umowy był końcem mojej pracy, ponieważ Krystka zatrzymała Policja i trafił do aresztu za jakieś przekręty, więc nie było negocjowania przedłużenia współpracy, firma się zawinęła.
To przestroga dla wszystkich, którzy chcą od tak położyć sobie wypowiedzenie i myślą, że wszystko im wolno, że mogą sobie ot tak odejść. No nie do końca..
#pracbaza #prawopracy #korposwiat #januszex #takbylo #niebieskiepaski #callcenter #praca #zalesie
Otóż nie ma
Komentarz usunięty przez autora
https://www.wykop.pl/wpis/63067527/jak-dlugo-pracodawca-moze-blokowac-zlozenie-wypowi/
Komentarz usunięty przez autora
@thewickerman88: jak sie trzyma Krystek? ponoc w garnkach teraz robi?
Malo tego, pracownik moze dac pracodawcy dyscyplinarke.