Wpis z mikrobloga

@kozackikozak: Prawda jest taka, że osoby słabiej radzące sobie w szkole mają więcej "odwagi" żeby zakładać biznesy (nie potrafią skalkulować ryzyka, ocenić rynku, czy po prostu są w stanie podejmować mniej moralne decyzje). Robią, najprościej mówiąc, skok na głęboką wodę. Do naszych uszu dochodzą wyłącznie sukcesy jakie te osoby osiągnęły, nie mówi się, że to może być 1 na 1000 osób
@kozackikozak: Zależy co kto ma na myśli, że słabszy uczeń. Z tego co ja zauważyłem po latach to jeśli ktoś np. w liceum już zdecydował że chce iść w jakiś ścisły kierunek i tylko z matematyki fizyki lub informatyki ogarniał a resztę miał w dupie to spoko. Ale jeśli debil nie ma żadnych ambicji do żadnego przedmiotu to zazwyczaj tacy ludzie wgl nie myślą i są pasywni w każdym aspekcie -
@kozackikozak: No ale w tym jest dużo prawdy ale najlepiej widać to kilka lat po szkole. Prymusy z samymi piątkami ze wszystkiego z reguły nie osiągają nic znaczącego i ciekawego. A wielu uczniów średnich ale mających jakieś zainteresowania, umiejętności interpersonalne na wysokim poziomie osiąga znacznie więcej - mają lepiej płatne i ciekawsze prace wynikające z ich pasji czy też np. rozkręcają własny biznes.

Znam to doskonale z autopsji i na przykładzie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
potem filantrop i milioner jak IronMan

@PonuryMruk: Przy czym taki fikcyjny Tony Stark kończył fizykę i inżynierię na MIT z wyróżnieniem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kozackikozak: całą początkową edukację odbyłem mniej więcej w takim samym gronie, bo nasi rodzice zadbali o to, żeby nie rozdzielać dzieci, które się poznały w przedszkolu. Także, przedszkole, podstawówka, gimnazjum i część liceum razem.
Z perspektywy 34 latka widzę, że dzieciaki, którym przewidywano wielką przyszłość ze względu na pilność w szkole i dobre oceny zazwyczaj wiodą szablonowe życie, czyli praca 8-16, dziecko bądź dwójka, nigdy nie mieszkali poza naszym małym miastem.
@chinski_pierozek: kolego sympatyczny ale nikt nie twierdzi, że lepiej wykształceni nie zarabiają dobrze ( ͡° ͜ʖ ͡°) obrazek odnosi się do szkoły czyli w domyśle <liceum/technikum, gdzie NIE nauczysz się jak założyć biznes, płacić podatki, czy brać dofinansowania. Na wyższych studiach już tak
@staryalkus:
Przekaz obrazka to "słabszy uczeń jest lepszy", co jest oczywistą nieprawdą. Lepsi uczniowie częściej zdobywają lepsze wykształcenie, a wyższe wykształcenie jest skorelowane z wyższymi zarobkami. Nie ma to nic wspólnego z zakladaniem biznesu, płaceniem podatków, czy dofinansowaniami (btw napisałeś tak jakby słabsi uczniowie lepiej się na tym znali ( ͡° ͜ʖ ͡°))
@chinski_pierozek: czy w którym miejscu napisałem, że ta grupa nienależąca do prymusów szkolnych nie zdobyła edukacji wyższej niż podstawowa? Założyłeś/aś sobie, że tak się nie stało. Obrazek jest o ludziach, którzy są teoretycznie słabszymi uczniami. Słabszy uczeń to taki co dostaje słabe oceny a nie taki który kończy na podstawówce.
Ci słabsi wykorzystali lepiej swój czas, bo pracowali i się uczyli. Mają licencjaty, mgr, ale zdobyte w innym czasie i do
@chinski_pierozek: to są tylko twoje domysły. W ogóle dzielenie ludzi na lepszych i gorszych to kompletna bzdura, nie każdy ma predyspozycje do tego żeby iść na studia a potem pracować umysłowo. Życie pisze różne dziwne scenariusze, choćby mój znajomy z technikum który zawsze z matematyki był przepychany i leciał praktycznie na krawędzi, dziś rok po skończeniu szkoły, żeby było zabawnie pracuje w księgowości
@chinski_pierozek: On o chlebie ty o niebie lol Stopień edukacji oraz oceny w szkole nie są tym samym.

W moim doświadczeniu najlepiej sobie radzą trzy grupy ludzi: Wysokie oceny, bez kucia i bez #!$%@? społecznego; dobre oceny, dużo spoko zainteresowań; dzieci z biznesami do odziedziczenia o ile nie byli takimi patusami z dobrych domów.

Oczywiście jak masz combo dobre wychowanie, duży mózg, zainteresowania i ogarnięcie społeczne to wiadomo, że wygryw zawsze,
czy w którym miejscu napisałem, że ta grupa nienależąca do prymusów szkolnych nie zdobyła edukacji wyższej niż podstawowa?

@ugly0ne: nie musiałeś pisać, twój anegdotyczny przykład jest nieistotny wobec statystyki. Ja mogę znać psa który odziedziczył wielomilionowy majątek po właścicielu i to nie znaczy że psy są bogatsze od ludzi. Słabsi uczniowie rzadziej kontynuują edukację niż lepsi i wyrywkowe przykłady osób słabiej się uczących którym się coś udało tego nie zmienią.
@
@enzojabol:

Prymusy z samymi piątkami ze wszystkiego z reguły nie osiągają nic znaczącego i ciekawego.

"średni" uczniowie nie będą mieli wyższego wykształcenia tak często jak "prymusy", więc będą zarabiali przecięgnie mniej. Twój wywód z dupy jest niepoparty niczym, a z próbą wielkości twojej klasy w liceum wiesz co możesz zrobić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@chinski_pierozek: XD Ale nie tak się tworzy argumenty misiu XD Jak już wycierasz sobie twarz statystyką to rób to porządnie. Korelacja w tym wypadku będzie bardzo kiepska (jakiś trend zobaczysz koło średniej 3-4; reszta zakresu będzie miała wygląd binarny (5.8 i 4.8 będzie w 85% szedł na studia; 2.5 i 3.2 w 85% nie będzie szedł na studia).

Tak naprawdę zarówno uczeń 6 jak i uczeń 4 ma podobną szansę pójść
@kozackikozak: To jest właśnie logika wykopowych biedaków. „Jeżdżę 20 letnim szrotem bo jestem eko, nie to co Niemiec jeżdżący nowym autem i napędzający tym samym drenaż surowców ziemi” XD jakos trzeba sobie we łbie zracjonalizować własne nieudacznictwo XD
Korelacja w tym wypadku będzie bardzo kiepska (jakiś trend zobaczysz koło średniej 3-4; reszta zakresu będzie miała wygląd binarny

@Urajah: oczywiscie nie jest to prawda, pierwsze lepsze badanie:
https://journals.sagepub.com/doi/full/10.1177/0969776420923133

Tak naprawdę zarówno uczeń 6 jak i uczeń 4 ma podobną szansę pójść na studia (instytut danych z dupy)

( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ale nie tak się tworzy argumenty misiu XD

Świetne obalenie argumentu ( ͡°(
źródło: comment_1642004790yHnBEHkENA5WyoTvYFYIa0.jpg
@chinski_pierozek: Nadal nie czaisz ale ok, uproszczę to dla ciebie bo widzę, że jest to konieczne. Masz jakiś rok na studiach - i z tego roku IMO (opierając się jedynie na własnym doświadczeniu) większą karierę bardzo często robią studenci, którzy mieli nieco gorsze oceny niż prymusi bo w czasie gdy taki prymus zakuwał to ten przeciętny student zdobywa doświadczenie dorabiając gdzieś, zgłębia swoje hobby, rozwija zdolności miękkie itp. Ja wyżej napisałem
@chinski_pierozek: Nie wiem do czego odnosi się small, medium i large, ale właśnie wstawiłeś grafy pokazujące, że wysokość ocen np w szwecji tłumaczy tylko 20% różnicy w tym czy ktoś pójdzie na studia czy nie - w sumie to lepsze zaoranie swojej tezy niż te dane które ja wymyśliłem XD
@kozackikozak: właśnie wszedłem raz na IG na podobny profil i od tej pory wyświetlają mi się same takie zdjęcia. Nie ukrywam, jest to trochę uzależniające, pokroju że pasjonat spędza od 7 do 21 czas w pracy kiedy ty pracujesz od 8 do 16 a po pracy grasz w gierki. Albo, że w wieku 30 lat powineneś posiadać 100,000 dolarów w inwestycjach i że 50% twoich wydatków to inwestycje. Takie profile to
@kozackikozak ale fikołek, może teraz dlaczego słaby piłkarz jest lepszy
-zdobywa inne umiejętności kiedy inni trenują
-rozumie że piłka to nie wszystko
-buntuje się przeciwko trenerowi
-wie o tym że boisko nie nauczy go zarabiać
@enzojabol:

większą karierę bardzo często robią studenci, którzy mieli nieco gorsze oceny niż prymusi

Nie komentuję bo to nie jest przedmiotem dyskusji, obrazek i komentarze były o ocenach w szkole. Ze względu na brak badań pewnie ciężko też byłoby zweryfikować czy to co napisałeś jest prawdą w Polsce (w US i na zachodzie na pewno lepsi studenci lepiej zarabiają, ale niekoniecznie ma to przełożenie na PL, m. In. z powodów
@kozackikozak: można jak najbardziej olewać oceny i wyjść potem na swoje. Trzeba tylko mieć tyle oleju w głowie, żeby nie robić sobie problemów. Normalnie zdawać klasy, robić jak trzeba zrobić i nie #!$%@? za bardzo. Nie każdy musi iść na studia. Niestety dużo osób w wieku szkolnym w swoim małym mózgu nie rozkminia, ze kozaczac do nauczyciela czy robiąc inne fikumiku przysparza sobie tylko więcej problemów zamiast zająć sie swoimi sprawami.