Wpis z mikrobloga

Zatrważające jest to, że sporo moich znajomych w IT patrzy krótkowzrocznie i 'przełknie' Nowy Ład bo przejdzie sobie na ryczałt i aż tak tego nie odczuje. Tak, zmniejszenie stawki z 15 do 12 procent to chyba jedyna dobra zmiana, ale pamiętajcie - PiS nie robi niczego dobrego bez zysku dla siebie.

Niewielu wie, że ryczałt jest rozliczany centralnie więc OGROMNE pieniądze nie trafią już do samorządów, jak to miało miejsce w przypadku podatku liniowego. Taka więc ta 'drobna zmiana' spowoduje, że największe zagłębią IT jak Warszawa, Kraków, Wrocław czy nawet Katowice zostaną pozbawione dużych wpływów z podatków, a pieniądze te dzielić będzie 'państwo'.
Teraz sobie wygoglujcie kto w tych miastach rządzi - niespodzianka, nie PiS. Oczywiście przewiduje tu długofalowy plan obcinania innym miastom funduszy co by nie mogły się rozwijać i przejęcie władzy w tych czy następnych wyborach.

Także przypominam - nie ma dobrych zmian proponowanych przez pis. Są pozornie dobre z drugim dnem.

#bekazpisu #it #pracbaza #nowylad #programista15k
  • 171
  • Odpowiedz
powinienem więc płacić więcej żeby miasto miało więcej do rozkradzenia i rozpieprzenia?


@nastarkill: W pierwszej kolejności powinieneś czytać ze zrozumieniem.
  • Odpowiedz
nie będę Sutrykowi płacił na jego durne pomysły.


@kab_anos: A fakt, że będziesz płacił Kaczyńskiemu na jego pomysły już Cię nie wadzi?
Moim zdaniem już lepiej żeby prezydent Wrocławia zrealizował 3 głupie pomysły i jeden dobry (jak remont drogi, przedszkola czy park) niż PiS wykorzystał pieniądze na swoje propagandy czy nieprzemyślane reformy.
  • Odpowiedz
@ATAT-2: No to jest Twoje podejście. Osobiście chyba wolę aby Kaczor zbudował jakąś drogę w Polsce B niż Sutryk zabierał kolejne drogi pod ścieżki rowerowe. Albo aby w ramach niedemokratycznego budżetu obywatelskiego, mniejszość mogła narzucać wolę większości.
  • Odpowiedz
@ATAT-2: I dlaczego miałoby mnie to obchodzić? Przecież to nijak nie wpływa na mój dobrobyt jako mieszkańca tych miast, bo one i tak są tragicznie zarządzane i #!$%@?ą cały hajs na głupoty, megalomanię i korupcyjne, nikomu niepotrzebne, inwestycje.
  • Odpowiedz
@ATAT-2: Ja bardzo dobrze rozumiem. Ty się martwisz aby im nie zabrakło pieniędzy na głupie wydatkowanie a oni z drugiej strony sie nie martwią że głupio wydatkują i zawsze im brakuje na chodniki czy kanalizację.
  • Odpowiedz
@ATAT-2: Przede wszystkim tak jak ktoś wyżej to już słusznie zauwazył - żadne odkrycie. Ja trąbiłem komu mogłem o tym co planuje pis - trzymanie samorządy za mordy.

I co zrobiłem? Oczywiście przeszedłem na ryczałt, bo niestety ale rodzina ważniejsza (pomijam też fakt, że jestm średnio zadowolony z gospodarności włodarzy miasta Krakowa z okresu dobrobytu...)

Natomiast co mnie zastanawia i niepokoi - ile to potrwa?
Już teraz czyta się artykuły, że pis zamiast zredukować ilość osób na JDG to
  • Odpowiedz
Ale czego Ty oczekujesz? Że programiści zamiast iść na 12% zostaną na 24%? No biedne te samorządy, ale nikt tu szabelką nie będzie za nich wojował. Kto z Was nie przeszedłby w takich warunkach na ryczałt niech pierwszy rzuci kamieniem. A czy to #!$%@?ństwo PiSu? Naturalnie. Widzimy się na wyborach i tam się rozliczymy z nimi.
  • Odpowiedz
Sam idę na ryczałt, ale szkoda, że tak mało ludzi widzi, że ryczał to może być honeypot dla ludzi na B2B by ich automatycznie przekwalifikować na etat. No bo przecież w tej sposób sam delikwent się przyznaje, że nie ma za dużo kosztów i usługi świadczy osobiście. A nowelizacja ustawy o Inspekcji Pracy dająca możliwości masowego przekwalifikowywania JDG-B2B na etat (do pięciu lat wstecz!) cichutko jest pisana i pewnie cichaczem przejdzie przez
  • Odpowiedz
@ATAT-2: Nie wiem jak wygląda wydatkowanie pieniędzy w budżecie centralnym - wiem natomiast jak wygląda w samorządach. Generalnie to nie jest nawet dno ale dno i metr mułu. Ogromne ilości środków są przejadane na durne projekty artystów, aktywistów i innych krewnych i znajomych królika. Tobie się wydaje że idą na ulice i chodniki a tak naprawdę idą w większości na głupoty w stylu tęczowa albo patriotyczna ławka za kilkadziesiąt tysięcy
  • Odpowiedz
Zaciekawił mnie ten wpis bo nigdy nie pracowałem w Polsce. W takim razie pytanie: ile wyniosą daniny (podatek i ubezpieczenia ZUS itd) dla programisty który zarabia np. 50 tys miesięcznie w systemie B2B (klienci z zza granicy np. a działalność w Polsce)?
  • Odpowiedz