Wpis z mikrobloga

  • 3
@kiedysmialemtubordo Tyle, że żyjąc w Polsce to jak żyć w pułapce. Bo jak by nie wzięli kredytu na to mieszkanie to by płacili kupę kasy za wynajem - więc i tak by miesięcznie płacili. Jeden pies czy płacą bankowi czy osobie od której wynajmowaliby mieszkanie. Tu nie ma dobrego wyjścia.
  • Odpowiedz
@Deykun: Lepiej było nadpłacić kredy i przy stabilnej sytuacji brać się za dzieciaka. Teraz to zostało tylko sprzedać mieszkanie albo umrzeć z głodu bardzo rozsądne podejście dla dorosłego człowieka.
  • Odpowiedz
Wg tych wyżej piszących to powinienem płacić 1700 i wynajmować do końca życia, bo wibor może skoczyć.


@Kulawy_Lis: te głąby zapominają, że jak WIBOR skoczy to za jakiś moment ceny najmu też pójdą w górę. Poza tym to piszą 20 letnie dzieciaki, które w razie czego pójdą mieszkać do rodziców i nie ogarniają, że małżeństwo z dzieckiem tak nie zrobi. Zapominają jednocześnie, że w razie czego prawdopodobnie tym ludziom rodzice pomocą
  • Odpowiedz
@Deykun: Z dochodami nie 5400 tylko już na starcie ok 1000 mniej, bo rata za auto mniej więcej tyle wynosi, chyba że to jakiś golec z taboretami przynitowanymi do podłogi.
Czyli 4400 na 2+1, gdzie wiadomo że micha kosztuje, czynsze prądy itd. kosztują, załóżmy 1200-1500 samych opłat, 1800 micha + jakaś konsumpcja typu ciuchy dla bombelka. To zostaje się 1400-1100 na ratę. Po opłaceniu takiej raty zostaje się komfortowe 0 lub
  • Odpowiedz
  • 10
@kiedysmialemtubordo no tak tak bo kredyty to tylko mogą brać informatycy 15k i fliperzy a ty robaku wynajmuj całe życie żeby nawet jak zdechniesz to dziecko po tobie mieszkania nie miało
  • Odpowiedz
Nie nazywaj ludzi, którzy oddają swoją nieruchomość w najem pijawkami, to nieuczciwe z Twojej strony.


@mroznykasztan: Bo polaczkom pęka dupa, że przecież ktoś mógłby na tym zarabiać, jak ich samych nie stać jest wyjechać z dupobsrypopach i kupić mieszkania na własność, to nazywają tych, którzy dają im możliwość mieszkania, pijawkami. Bo jak to tak - on z zadupia, a chciałby mieszkać na Mokotowie, oczywiście za sam czynsz do spółdzielni xD Rozumiesz?
  • Odpowiedz
@kiedysmialemtubordo: Chyba nigdzie nie było napisane?
A widzę że każdy zakłada że to nowe auto z salonu i rata na nie co najmniej 1000zł.

Nie dziwiło by mnie to gdyby to było starsze auto i mały kredyt wzięty nie z ratą nie 1000 a bliżej 500zł.Co taż sam sugeruje pisząc "małe zobowiązanie"
  • Odpowiedz
@Deykun: @Raa_V: mam 31 lat i chciałbym żeby mnie było w pojedynkę stać na tak zwaną kawalerkę ( z czego sama nazwa do cholery się wzięła) ale ni #!$%@?. nie każdy ma to co chce, jak ich nie stać to ich problem mogli rodziny nie zakładać. Najpierw trzeba mieć 4 ściany potem można mysleć o wkładania parówy w drugi kawałek mięcha, a nie żebrać od innych.
  • Odpowiedz
@Tasde: Kredyty hipoteczne to inflacyjna dewastacja.

Rosnące ceny nieruchomości to wina kredytów mieszkaniowych.
Dlaczego?

Jeżeli ktoś oszczędzi jakąś kwotę na mieszkanie (na przykład 50.000), a drugi dostanie tę samą kwotę z kredytu, a do dyspozycji jest jedna nieruchomość, to tej samej nieruchomości (za 50.000) warto podwyższyć cenę, bo znajdzie się ktoś, kto oszczędził 50.000 i dostał do tego jeszcze kredyt w tej samej wartości.
Stać go wtedy na nieruchomość nie za
  • Odpowiedz