[Seabag]

Witam. Czy w tej sytuacji będąc pojazdem niebieskim i skręcając w lewo mogę stać w tym miejscu, w którym ten pojazd stoi? Czy powinienem jednak poczekać przed sygnalizacją świetlną aż pojazd czerwony przepuści pojazdy pomarańczowe z naprzeciwka i dopiero wtedy wjechać na środek skrzyżowania i szykować się do skrętu w lewo? Sorki za mój talent artystyczny. xD
#prawojazdy

[Matthei]

@Seabag: ja bym stał tak jak na rysunku. jeśli byłbyś któryś z kolei w kolejce, to inna sprawa, ale tutaj nawet jak się sygnalizacja zacznie zmieniać, to po prostu p---a gaz i cię nie ma ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Seabag]

@Matthei: Wiem, ale pytam jak to jest przepisowo i egzaminacyjnie. :P

[zielony11]

@Seabag: Czekasz przed skrzyżowaniem. Wystarczy ze pomarańczowy to będzie tir który będzie chciał skręcić w lewo i wszyscy się blokujecie bo nawet czerwony wtedy przez tira nie przejedzie.

[bary94pl]

@Matthei: Jeśli żaden pojazd przed tobą nie wykonuje takiego samego manewru, i jesteś pierwszym pojazdem który chce taki manewr wykonać, to zwyczajnie wjeżdżasz za sygnalizację i czekasz. Co innego, jeżeli przed tobą są np. z 3 pojazdy wykonujące taki manerw, a ty jesteś 4, i wiesz że możesz nie zdążyć, to zwyczajnie z włączonym kierunkowskazem czekasz przed sygnalizacją, bo możesz w ten sposób zablokować całe skrzyżowanie.

[Seabag]

@bary94pl: A jak jest 1 pojazd przede mną tak jak na rysunku? To mogę wjechać tam gdzie niebieski czy stać tym niebieskim przed sygnalizacją?

[KwadratowyKogut]

@Seabag: Kierującemu pojazdem zabrania się: wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy... ogólnie to zależy od budowy skrzyżowania ale wyobraź sobie spotkanie jak na obrazku poniżej :)

[simia]

@Seabag:
Kierującemu pojazdem zabrania się:
1)
wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy;

[bary94pl]

@Seabag: Jeśli jest. np. 1 pojazd, i jest za nim wystarczająco miejsca, to możesz wjechać.
Wiesz, to też nie jest tak, że sytuacja jest zero-jedynkowa, czyli że wjeżdżasz albo nie wjeżdżasz. Uczestnictwo w ruchu drogowym to nie tylko ślepe patrzenie na przepisy, ale wymaga również analizowania sytuacji na drodze, i adekwatnego dostosowania się do niej.