Aktywne Wpisy
mirko_anonim +436
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Równo rok temu zmarł mój mąż i zarazem najlepszy przyjaciel. Ciągle muszę udawać, że jest lepiej, że chce żyć, a prawda jest taka, że codziennie marzę by umrzeć. Żebyśmy znów mogliby być razem.
Odszedł jako bohater , walcząc ze zbyt silnym przeciwnikiem- białaczką.
życie to #!$%@? niesprawiedliwy.
Musiałam się komuś tylko wygadac.
#zaloba
────────────────
Równo rok temu zmarł mój mąż i zarazem najlepszy przyjaciel. Ciągle muszę udawać, że jest lepiej, że chce żyć, a prawda jest taka, że codziennie marzę by umrzeć. Żebyśmy znów mogliby być razem.
Odszedł jako bohater , walcząc ze zbyt silnym przeciwnikiem- białaczką.
życie to #!$%@? niesprawiedliwy.
Musiałam się komuś tylko wygadac.
#zaloba
────────────────
kowalik +426
Pracuję w magazynie. Jeżdzą tam wózki, wożone są palety. Że względów BHP, wszyscy musimy mieć "bezpieczne" buty. I teraz taka rozkminka. Dlaczego wchodząc do #biedronka nie są mi wręczane takie buty na wejściu, skoro wszędzie są palety i ciągle ciągane są wózki z tymi paletami? Pracownicy mają takie obuwie. A co, jeśli najedzie mi ktoś na stopę?
#heheszki #pytanie
#heheszki #pytanie
Mamy problem z deweloperem SOLTRA 1 z Legnicy.
tl;dr
- Deweloper bierze pieniądze i buduje mieszkania. Podpisana została umowa wstępna (deweloperska)
- Mijają 2 lata, cena metra kw. lokalu wzrasta o 100%
- W mieszkaniu jest dużo usterek do poprawy (opinia rzeczoznawcy budowlanego oraz biegłego sądowego)
- Deweloper odstępuje od umowy deweloperskiej i od razu sprzedaje to mieszkanie innej swojej spółce
- Inna spółka wystawia lokal na sprzedaż (oczywiście za dużo wyższą cenę)
Z deweloperem została podpisana umowa wstępna (deweloperska) i zostały przelane pieniądze.
Po dwóch latach, mieszkanie jest „gotowe”. W mieszkaniu zostają stwierdzone usterki m.in:
- krzywe, popękane i przemoknięte ściany
- pęknięcia na stropie
- brak kątów
- hałas od wentylatorów przekraczający o 80% dopuszczalne normy
- i wiele innych
Dysponujemy opinią rzeczoznawcy budowlanego oraz biegłego sądowego.
Deweloper daje do podpisania umowę sprzedaży, w której jest zapis, że zrzekamy się wszelkich roszczeń w związku z usterkami. Odmawiamy podpisania tej umowy, i robimy nową bez tego zapisu. Deweloper odmawia podpisania nowej umowy, a następnie, w trzecim terminie, nie stawia się na umówione spotkanie w celu jej podpisania. Sprawa została skierowana do sądu. W trakcie trwania sprawy, deweloper „sprzedaje” nasze mieszkanie innej swojej spółce i wystawia je na sprzedaż. Dodam, że cena za metr kwadratowy wzrosła od czasu umowy wstępnej o 100%
Do tej pory sprawa w sądzie kosztowała 35 000 PLN
Proszę Was o pomoc w nagłośnieniu sprawy. Albo o pomoc prawną, jeśli ktoś miał podobne doświadczenia
W podziękowaniu za nagłośnienie sprawy robimy #rozdajo, wśród pulsujących wylosuję trzy
osoby przez #mirkorandom, które otrzymają opaskę Xiaomi Mi Band 6
#nieruchomosci #deweloperka #pomocy #mieszkaniedeweloperskie #mieszkanie #prawo #legnica
@mrblue: co niby tyle kosztowało, bo chyba nie koszty biegłego? Koszty pełnomocnika?
Jak hype na wykopie ma pomóc w zakończeniu sprawy w sądzie?
Komentarz usunięty przez autora
Pozdrawiam.