Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 36
@jakispasek: pudło. Dziś nie dość, że byliby brzydsi niż w oryginale to na dodatek byłby w składzie czarny, hindus, gruba, lesba i niebinarne niewiadomo co z fioletowymi włosami. Jeśli starczyłoby miejsca dla postaci białej hetero to byłaby przedstawia jako #!$%@? albo głupi.
  • Odpowiedz
@szpongiel: Panowie (poza białym półgłówkiem/przegrywem) byliby czarnoskórymi/latynoskimi chadami, to panie byłyby brzydsze. Obowiązkowo jakaś "ciałopozytywna", z mniejszości i lesbijka czy inne lpg.
  • Odpowiedz
@szpongiel: @silentpl: o ile większa rozstrzał w fizjonomii, orientacji itp to true story, ale co wy macie z tymi kolorowymi włosami? :D Gdzie wy macie takie postacie? :D Pewnie zaraz ktoś mi wrzuci jakiś przykład z jakiegoś offowego serialu, alb posać drugoplanową :D
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Radus:

co wy macie z tymi kolorowymi włosami?

Może to jest nieco pomieszanie dwóch kwestii. Nie tyle postacie z kolorowymi włosami w filmach, tylko sojowe lewactwo w takich włosach, to właśnie ci co najmocniej domagają się wciskania wszędzie postaci ciemnoskórych oraz LGBT do filmów i seriali.
  • Odpowiedz
@szpongiel no tak, zatrudnienie samych białych aktorów, bo jacyś ludzie nie lubią patrzeć na kolorowych na ekranie w ogóle nie jest rasistowskie. W USA jest dużo mniejszości etnicznych i na pewno bardziej by doceniali amerykańską kulturę popularną, gdyby byli w niej uwzględnieni. Tak samo jak ty chcesz, żeby byli jacyś biali aktorzy, tak samo inni chcą, żeby byli aktorzy w ich kolorze. No ale trzeba mieć nieco empatii, żeby to zrozumieć.
  • Odpowiedz