Wpis z mikrobloga

@Babojadek: nowe Biedronki są porównywalne jakościowo do lidla (wygląd wewnątrz, porządek itp.) ale jest jeden zajebisty minus wszystkich Biedronek - trzeba bardzo uważać, aby nie #!$%@?ć się na ich "promocjach" typu: Coca Cola 2 l za 4,50 zł a obok na półce stoi Coca Cola 1,75 l za 6,50 zł lub kawa Nescafe 220 g za 13,50 zł a na półce stoi kawa Nescafe 200 g za 17 zł (obydwa przykłady
W Biedronce jest brud, połowa rzeczy nie ma przypisanej ceny, mięso jest znacznie gorszej jakości a jak kupowałem jogurt z dobrym terminem to był #!$%@?, bo nie chowają od razu do lodówek nabiału i mięsa przez brak pracowników.

Oprócz tego w #!$%@? emerytów i długie kolejki. Wcale nie jest taniej niż w Lidlu, promocje są gorsze a dodatkowo trzeba płacić własnym czasem, żeby #!$%@?ć do skanera z każdym przedmiotem i sprawdzać jego
@Babojadek: z Biedronkami jest różnie. Akurat w mojej nadal jest syf, brud i towar #!$%@?-nięty byle gdzie. W okolicy mam Lidl i Aldi, które są zdecydowanie bardziej zadbane. Lidl ostatnio też na minus, ponieważ po ostatniej reorganizacji sklepu i wstawieniu dodatkowych lodówek - jest po prostu ciasno i ciężko jest przejechać wózkiem w godzinach szczytu.
Najczęściej kupuję w Aldi. Wprawdzie nie mają może zbyt dużego wyboru towaru, ale mają wszystko co
@Babojadek: W Biedronce jestem max raz w roku, bo nie mam żadnej blisko siebie (jakiś wyjątek chyba jak na miasto ;)), ale nawet przy tak rzadkim robieniu zakupów za każdym razem coś mnie odstraszyło - syf na sklepie, ciasnota, brak etykiet, słabe kasy samoobsługowe itp. Lidl też nie jest idealny, najbardziej starają się z utrzymaniem porządku i przyjaznym nastawieniem od pracowników w pierwszych miesiącach po otwarciu każdego nowego sklepu. Ogólnie większych