Wpis z mikrobloga

Wow nie spodziewałem się aż takiego odzewu i zainteresowania. Przyjdzie mi teraz zawołąć ponad 2k osób plusujących wpis bo nie pomyślałem, żeby pod poprzednim wpisem dodać komentarz do wołania. Z góry przepraszam tych co polajkowali a nie koniecznie chcieli być wołani. Pod tym wpisem i pod następnymi pojawi się taki komentarz z którego będę wołał ludzi do następnych wpisów.

Dziś kolejny wpis w którym siostra babci (bęe dalej pisał w skrócie ciotka bo nie wiem czy jest na to jakaś nazwa poprawna) przedstawia Rys historyczny wydarzeń

Teraz pozwolęsobie w telegraficznym skrócie opisać wydarzenia historyczne minionej epoki XX wieku.

Jakie przypadki zdecydowały o losie milionów polaków. Sierpień 1939 r. Minister Spraw Zagranicznych Rzeszy Joahim Ribbentrop i Wieńczysław Mołotow, Minister Spraw Zagranicznych Związku Radzieckiego, podpisali w Moskwie pakt o nieagresji, między ZSRR a Niemcami. W czasie uroczystego przyjęcia towarzyszącego podpisaniu aktu, Stalin wznosząc toast powiedział, wiem jak bardzo naród Niemiecki kocha swego Fuhrera, dlatego pragnąłbym wypić jego zdrowie.

Stało się jasne co najwięksi zbrodniarze w dziejach ludzkości, w tajnym protokole, dołączonym do aktu postanowili w sprawie Polski. Protokół ten radziecko-niemiecki mówił o rozgraniczeniu strefwpływów we wschodniej europie. Polska miała zniknąćz mapy Europy.

8 października 1939 r. w skład III Rzeszy wcierlone zostały ziemie północne i zachodnie przedwojennej Polski.

Ziemie wschodnie od Lwowa po Wilno Rzeczypospolitej, zostały zaanektowane przez Związek Radziecki. W ten sposób w granicach ZSRR znalazło się przeszło 50% przedwojennego terytorium Polski i około 14,3 mil. ludzkości z czego Polacy stanowili 6,5 mil.

Tłumiona latami nienawiść Kremla do Polski, jak wulkan wybuchłą przeciw narodowi polskiemu.

Już we wrześniu rozpoczęły sięmasowe aresztowania wsród inteligencji. Decyzją NKWD wzięto do niewoli około 6000 oficerów polskich, funkcjonariuszy policji, wywiadu, straży więziennej, grupę duchownych, nauczycieli i osadników wojskowych.

Osadzono ich bezpowrotnie w obozxach w Kozielsku, Ostaszkowie i Starobielsku.

Ludnośćcywilną cywilną masowo zsyłano na Sybir.

Polska została osamotniona w obliczu wojny i tak potężnych wrogów.

Wielka Brytania i Francja nie wywiązały się z podjętych wcześniej zobowiązań sojuszniczych wobec Polski.

Moje dzieciństwo upływało we względnym dobrobycie i pokoju.

Ojciec mój byl wojskowym. Czynnie brał udział w I wojnie światowej, był inwalidą wojennym(Paweł Kopeć - dopisek mojej mamy). W rodzinie miałam siedmioro rodzeństwa, byłam najmłodsza. W momencie wybuchu wojny miałam 8 lat i nie zupełnie rozumiałam grozę jaką niesie ze sobą wojna.

Rodzice a zwłaszcza mój ojciec miał pełną świadomość tego wydarzenia.

Wkrótce nadszedł czas, kiedy uznano nas za niebezpiecznych wrogów Związku Radzieckiego i tak oto zaczęła się nasza Golgota.


Siedzieliśmy wszyscy w domu, i najstarszy brat już wiedział co się święci. Ojciec dzieciom powiedział, że od jutra do szkoły nie będziemy chodzić, ponieważ zabrali polskąszkołę. Polska szkoła była nowowybudowana z czerwonej cegły 2-piętrowa, z dużym boiskiem.

1.IX.1939 wybuchła wojna.

Ojciec był ranny - inwalidą wojennym, otrzymałrentę inwalidzką i kawałek ziemi jako osadnik wojskowy.

Osiedlił się w Zadwórzu pow. Przemyślany.

Mama byłą gospodynią domową, potrafiła wszystko zrobić, byłą dobrą krawcową i kucharką. Była bardzo ładna i wesoła, była optymistką, wierzyła w dobre jutro.


Tyle na dziś, i tyle rysu historycznego od jutra zaczynamy przechodzić do wypadków stricte związanych z wojną i zsyłką
#sybiracy #syberia #zapiskizsyberii #historia #iiwojnaswiatowa #gruparatowaniapoziomu
  • 100
@Mam-na-imie-Porucznik: W następnym wpisie będzie już ciekawiej a skany tak jak obiecałem wrzucę.

@darek4099: Nie no spoko rozumiem, ale jak skan wydruku kartki ci to uwiarygodni gdybym chciał się bawić w wymyślanie całej historii równie dobrze mógłbym je też spreparować.

Tak czy siak będę w biurze jutro lub w piątek pewnie to zeskanuję i wrzucę wcześniej bo widzę, że jest takie oczekiwanie

@hartem: @Krs90: Spytałem mamy, ale zakłądam,
@hartem @Krs90: No i proszę bardzo mamy odpowiedź ciotka jako jedyna z rodziny miałą średnie wykształcenie. Zdobyłą je bo była najmłodsza w rodzinie. Jak wrócili reszta poszła do pracy a nią się opiekowała najstarsza siostra Gienia. Pracowała w Nadleśnictwie w Bielawie a potem w Kaliszu w jakiejś firmie zajmowała się sprawami socjalnymi. No i teraz wychodzi też to o co pytali ludzie w poprzednim wpisie, czemu nie znałem siostry babci, mieszkała
@LB55: dokładnie tak samo, jak byłem dzieciakiem to rozmawiałem z dziadkiem i babcią jak to było podczas wojny i po wojnie, ale wtedy człowiek nie zadawał pytań, które mu się rodzą jak jest dorosły, kiedy już niestety nie ma kogo zapytać aby uzyskać odpowiedź z pierwszej ręki :(
@LB55: świetna inicjatywa Mirku! Uważam takie treści w dzisiejszych czasach za bardzo wartościowe i potrzebne. Od wielu lat nie zdarzyło się w naszym regionie nic, co byłoby w choć małym stopniu porównywalne z tragedią ludzi żyjących w tamtym czasie. Przyda się trochę świadomości
@LB55: to sie po prostu pamięta, jakbys w wieku 8 lat przeżył bombardowanie to byś pamiętał to do końca życia, pamiętał byś co akurat wtedy zjadłeś na śniadanie i jaki kolor adidasów akurat założyłeś, normalna sprawa. Tak jak wielu ludzi teraz pamięta co robiło 11 września albo 10 kwietnia.
Tak to jest, jak ktoś jest młody to się nie interesuje bo się zajmuje zabawą. Jak ktoś jest nastolatkiem to się nie interesuje bo myśli, że jest najważniejszy na świecie i jego problemy są najważniejsze a jak ktoś jest starszy to się już nie ma kim zainteresować i kogo o rodzinę wypytać.

--
@LB55 święta prawda