@powsinogaszszlaja: jedyną kontynuacją mogą być dalsze losy rodziny, gdy już je wyciągnę od rodzicielki więc jeśli ktoś chce żeby go do tego wołać to niech plusuje ten komentarz
  • Odpowiedz
@LB55: Przeczytałem całość, dzięki.
Dziwnie się człowiek czuje kiedy dochodzi do niego jak narzeka czasem na swoje problemy i "ciężkie życie" w obliczu czegoś takiego. Do tego świadomość, że ta historia, choć niby straszna i na swój sposób wyjątkowa, jest przecież jedną z tysięcy, które mogliby opowiedzieć Polacy żyjący w tamtych czasach ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dziś ostatnie strony zapisków

Opowiadanie Pauliny


Pewnej nocy wróciła. Wszyscy przeżyliśmy radość, że żyje, wciągnęliśmy ją do domu, ponieważ była bardzo zmęczona. Po wykąpaniu i nakarmineiu ziemniakami Paulina opowiadała.

Zawieźli ją do dużego więzienia, przydzielili ją do kobiet, które siedziały za różne przewinienia, a większość za prostytucję.
  • 59
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Myślę, że jutro zakończymy historię bo nie wiele nam już zostało.

Po pogrzebie ojca wypędzono nas z tej skzoły, przygarnął nas komendant kołochozu /to był policjant/. Zamieszkaliśmy w jego biurze /odgrodził nam kąt/, stał tam duży piec na którym spaliśmy.

W Zamian za to, że mieszkaliśmy, sprzątaliśmy i opalaliśmy jego biuro. Po opał musieliśmy jeździć do lasu. Zaprzęgaliśmy woła do sań i jechaliśmy do lasu, tam zbeiraliśmy drzewo opałowe, łądowaliśmy na
  • 71
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ponad połowa tekstu już za nami:

Znów robota w lesie przy żywicowaniu. Minęlo lato ktoś przyniósł nowinę, że tworzy się armia - jest pobór do wojska. Generał Sikorski dogadał się z Stalinem. Zaczęła się formować Armia Polska. Na rozjazdach kolejowych cała młodzież i starsi, młode kobiety chcieli iść do wojska, aby się wyrwać z tego piekła.

Generał Władysław Anders, na własną rękę w raz z wojskiem wysyłał do Iranu ludnośćcywilną wówczas
  • 42
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LB55: Fantastyczne są te zapiski. Czytam codziennie, czuję się jakbym jakaś niesamowitą książkę czytał.
A historia - niesamowicie smutna. A pewnie wszystkie tamte historie tak samo wyglądały ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
Ciąg dalszy historii z Syberii, pojawia się moja babcia i robi coś co gdy pierwszy raz czytałem tę historię pomyślałem 'cała babcia Zosia, widzę to, to się wydarzyło tak na 100%'. Babcia moja była bardzo wierzącą osobą ale w takim pozytywnym znaczeniu, mimo, że zawsze było włączone radio Maryja, zawsze odmawiała różaniec to nie byłą w swojej wierze zacietwierzona, agresywna, nigdy bym jej nie nazwał dewotką. Byłą krawcową, była malutka do końca
  • 47
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Po weekendzie wracamy do historii:

Kwiecień 1940

Od 1 kwietnia warunki nam się polepszyły, gdyż można było w lesie nazbieraćróżnych traw, korzeni, jagód. W dalszym ciągu ludzie pracowali w lesie - ściągali dłużyce /drewno/ i skłądano na stosy. Praca była bardzo ciężka, gdyż zrywkę drewna wykonywały konie, a oni zatrudniali ludzi.

WIOSNA W LESIE SYBERYJSKIM


Przyroda
  • 55
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kolejna część historii:

Pomysł Mlodych


Młodzi skombinowali czerpak, który przywiązali sznurkiem i pod podważeniu klapy /okiennicy/ wyrzucali ten czerpak, któy napełniał się śniegiem wciągali do wagonu i wsypywali do garnka na piecu, otrzymywaliśmy dodatkową porcję wody. Była brudna ale gasiła pragnienie. Jechaliśmy tak dalej i dalej, nie wiedzieliśmy dokąd. Pociąg zatrzymywał się tylko w nocy, aby powyrzucać zmarłych, zabrać chorych i daćto pożywienie. Zanim dojechaliśmy do Nowosybirska, przewożono nas po kilka
  • 60
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 68
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wow nie spodziewałem się aż takiego odzewu i zainteresowania. Przyjdzie mi teraz zawołąć ponad 2k osób plusujących wpis bo nie pomyślałem, żeby pod poprzednim wpisem dodać komentarz do wołania. Z góry przepraszam tych co polajkowali a nie koniecznie chcieli być wołani. Pod tym wpisem i pod następnymi pojawi się taki komentarz z którego będę wołał ludzi do następnych wpisów.

Dziś kolejny wpis w którym siostra babci (bęe dalej pisał w skrócie ciotka
  • 100
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Dynamiczny_Edek: @chesterros: @xtedek: Będą skany, wydruk mam w sumie w dobrej jakości ale postanowiłem też całość przepisać, jakieś mi się to bardziej osobiste wydaje i wymaga choć trochę wysiłku.

@tusk: to była ostatnia część wstępu, od jutra samo gęste, zaczynamy od Ukraińców i tego jak prześladowali Polaków i może początek trasy na Sybir jak będzie luźniej w robocie ;). Tak jak pisałem będę wrzucał
  • Odpowiedz
Mirki i Mirabelki czy chcielibyście przeczytać osobiste zapiski kogoś kto jako dziecko przeżył piekło zsyłki na Syberię? Trafiły mi w ręce zapisy siostry mojej babci. Babcia z całą rodziną mieszkali w na wschodzie Polski. Zostali zesłani w lutym 1940 wrócili dopiero na Wielkanoc 1946. Babcia zmarła już jakiś czas temu a ciotka w zeszłym roku na Covid w jednym z DPSów. Będę przepisywał słowo w słowo jej zapiski, strona może dwie w
  • 89
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#historia #sybiracy #genealogia
Mirki i Mirabelki macie może jakieś źródła w których mógłbym szukać informacji na temat zesłanych na Sybir? Szukam informacji o dziadku, który został aresztowany i zesłany. Na początku otrzymał karę śmierci w Rosji, która została zamieniona na pracę w gułagu
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@willard: dzięki, zapytania posły już do IPN i PCK. Poniżej co już udało mi się ustalić

Jan Kochanowski, pseudonim Bicz.
Żołnierz AK, urodzony 24.03.1921 w miejscowości Moczyły
Syn Stanisława Kochanowskiego i Katarzyny Łukowskiej
Aresztowany prawdopodobnie w 1954 i zesłany na Sybir. Początkowo skazany na karę śmierci, która została zamieniona na pracę w Gułagu. Więziony prawdopodobnie w łagrach Workuty . Powrócił do Polski 30.03.1959
  • Odpowiedz