Maszyny, które osobiście uważam za ciekawe, a które mogą niektórym nie być znane; odc. 40/???
Piasecki X-49 Speedhawk
Eksperymentalny dwusilnikowy wiropłat zespolony (ang. compound helicopter) do testów prędkościowych. Podobnie jak S-72, konstrukcja X-49 oparta jest o istniejący płatowiec od Sikorsky Aircraft – YSH-60F Seahawk. Ogłoszony w 2003r. i finansowany w pełni przez US Navy projekt miał na celu zbadanie wykorzystania otunelowanego śmigła do wektorowania ciągu – VTDP (Vectored Thrust Ducted Propeller).
#anonimowemirkowyznania Tak popapranej historii to dawno nie słyszeliście. Niedawno dowiedziałem się, że żona zdradza mnie i zdradzała już kilku lat temu, choć seks między nami był normalnie cały czas. Mamy dwójkę dzieci, przy czym okazuje się, że młodsze muszę sprawdzić czy jest w ogóle moje. To urwisko zapowiedziało mi, że już nigdy nie będzie chemii między nami i nie zamierza tego przerywać, ale nie wyprowadzi się do gacha. Mieszkamy w jej domu.
@AnonimoweMirkoWyznania: Tak jest, ale tylko na początku, w dłuższym czasie to i tak będzie się przekładało na inne dziedziny życia i sposób w jaki tworzycie dom dla swoich dzieci. Ogarniaj ziomek wyjście z tej sytuacji, nie zostawaj w niej dłużej niż to konieczne.
Ostatnio dowiedziałem się, że mam nowotwór złośliwy (glejak mózgu), jeszcze dobrze nie zacząłem korzystać z życia, bo w domu się nie przelewało, a ja dopiero od jakichś 3 lat zacząłem zarabiać znośne pieniądze jak na polskie warunki i odkładałem kasę na własne cztery kąty odmawiając sobie przyjemności. Z racji tego, że za kilka miesięcy będę wąchał kwiatki od spodu i nie potrzebuję mieszkania to za zaoszczędzone pieniądze zakupiłem BMW M3 E90
@AnonimoweMirkoWyznania: Pomysł o ogarnięciu ubezpieczenia na członka rodziny. W razie twojej śmierci dostaną jakaś kaskę która ułatwi funkcjonowanie i pogrzeb. Jak znajdziesz fajnego agenta rodzice nie będą nawet wiedzieć że się ubezpieczyli na taka ewentualność do samego finału.
Szlag mnie trafia. Oddałem auto do mechanika, wymiana przegubu bo stukał i przepatrzenie co tam jeszcze ewentualnie się dzieje. Stukanie się zmniejszyło ale nie ustało, do tego po jakimś czasie doszedł problem z hamulcami. Mechanik ma wywalone "pewnie stuka coś innego", a poza tym to on jest chory i nie robi. (・へ・) inni mechanicy mają kolejki po kilka tygodni, a ja nie będę jeździł z niesprawnymi hamulcami i
@enslavedeagle: Właśnie o to to to. Tylko też do ku*wy nędzy jakby to nie było w interesie samego mechanika, rozgrzebać robotę raz, a porządnie. Jeden przegub zmieniał, wyjął półoś, wylał przy tym olej ze skrzyni, złożył. To teraz od nowa, by drugą półoś wyciągał i od nowa olej spuszczał, jakby nie mógł za jednym zamachem. Mniej by się narobił, szybciej by mu zeszło, ja bym się nie denerwował, a i tak
@Matemit: nie wiem czy konserwator zabytków nie trzyma na tym łapy. Problemem tego budynku są przede wszystkim za niskie stropy, pomieszczenia są po prostu na tyle niskie że nie spełniają norm, nie da się tam założyć systemów przeciwpożarowych i instalacji bez obniżenia sufitu do poziomu który uniemożliwia użytkowanie, bez nich nie wolno użytkować, ani jako hotel ani biura itd. Był pomysł aby wyburzyć co drugi strop i połączyć kondygnacje, rozwiązało by
ehh juz dawno nie znałem tego uczucia ale mam zajebisty problem z zazdrością. Jestem w związku od kilku miesięcy i do mojej różowej stale wypisują jacyś goście, #!$%@?ąc jakieś żałosne spermiarskie teksty. Na początku się z tego śmiałem ale zacząłem odczuwać jakieś zajebiste ciśnienie na sobie, zaczyna mnie to #!$%@?ć i łapie dystans do dziewczyny. Zazwyczaj są to goście starsi którzy już mają żony/dzieci i widać, że po prostu chcą sobie znaleźć
@kosmita: o stary, że Ty mi tego rok temu nie powiedziałeś, ile bym nerwów zaoszczędził. Prawda jest taka ze jak już się trafi na taką kobietę i nawet jeszcze nie zdradza, to po prostu I tak "z tej mąki chleba nie będzie". @TonyP jak chce się z nią wiązać na lata to jest masochistą, na dłuższą metę poczucie konieczności konkurowania wykańcza, ciągle musisz być lepszy od jej WYOBRAŻEŃ o reszcie tych
Jestem bardzo nierówny jako twórca. Ni cholery nie posiadłem jeszcze umiejętności postawienia samego siebie w ryzach i działania wg. ustalonego schematu. A schemat już od dawna był ustalony.
Wstać rano - odbębnić obowiązki domowe których kiedyś jako nastolatek nawet nie zauważałem, a przecież ugotować sobie coś trzeba, posprzątać też. Później pojechać do warsztatu i po prostu tworzyć swoje rzeczy. Proste. Dobrze byłoby dodać ćwiczenia codziennie rano i mamy ideał.
@bkwas: Jakiś czas temu trafiłem na Mirka który też miał problem z ogarnieciem swoich przyzwyczajeń i zdyscyplinowaniem się. W sumie myślę sobie mam tak samo, ktoś w komentarzach mu polecił książkę i też ją kupiłem. Dobra jest, życia ci nie zmieni, ale podpowie chociaż jak nie marnować wysiłku który wkładasz w samorozwój, podpowie parę sposobów. Wiem chamska reklama ale może też ci się przyda ¯_(ツ)_/¯
Wydaje się, że nadchodzi mniejszy lub większy kryzys gospodarczy, a właściwie już się on zaczął patrząc na prognozy kwartalne. Równocześnie Polska mierzy się z problemem koronawirusa. Jeszcze nie znamy dokładnej skali problemu, ale czekają nas trudniejsze chwile przez jakiś znaczący okres.
Na szczęście po 5-latach prosperity, dynamicznego wzrostu gospodarczego i wyjątkowo sprzyjającej sytuacji ekonomicznej na świecie jesteśmy gotowi. Możemy czuć się pewnie i bezpiecznie.
Mamy zgromadzoną odpowiednią nadwyżkę budżetową, jak inne kraje