Wpis z mikrobloga

które przywileje są specjalne?


@Slasiu: W wielu stanach USA osoby transpłciowe, niebinerane oraz interseksualne otrzymują dodatkowe punkty rekrutacyjne na uniwersytety i politechniki. Możesz mieć gorszy wynik SAT, ale społeczno-kulturowe identyfikowanie się, np. jako murzyn, będąc białym, nadrabia Ci te punkty.

Nie mam nic do społeczności LGBT+ dopóki nie wchodzi ona z brudnymi butami w sektor edukacji lub zatrudnienia i nagina profesjonalne standardy dla realizacji własnych celów.
@BananowyAbazur: a to nie wiedziałem, faktycznie #!$%@?. IMO to w ogóle ma odwrotny efekt od zamierzonego, robi to trochę coś takiego, jakoby te osoby nie były w stanie osiągać określonych wyników i potrzebowały nadzwyczajnej pomocy (coś jak u nas dodatkowe punkty dla kobiet idących na np. politechniki czy ubiegające się o staże). Tak nie równa się szans, tak się tworzy podziały.

Nie mam nic do społeczności LGBT+ dopóki nie wchodzi ona
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@23kulpamens: Generalnie jeśli jest sie katolikiem to argument tak było 2000 lat temu nie działa. Jednym z postulatów katolików jest ciągłości objawienia od jezusa po apostołów do współczesnych biskupów. Ale jak przeanalizuję sie sobory Watykanskie widać że Kościół powszechnych jest niespójny w jednym z najważniejszych dogmatów
@AZ-5: wszystkie religie to tak na prawdę zbiór reguł dla społeczeństwa. Więc normalnym jest, że dla dobra społeczeństwa potępiać będziemy morderstwa, złodziejstwo, oszustwo, #!$%@? i homoseksulizm. Tak homoseksualizm jak i inne zboczenia. Być może nie krzywdzą innych ale dla ogółu społeczeństwa lepiej aby ich było jak najmniej. Społeczeństwo ma się rozwijać a nie cofać w rozwoju. Rozwijanie polega na rodzeniu dzieci a nie macaniu kolegi.
Przestań porównywać średniowiecze do współczesności, bo nie ma co porównywać, to były zupełnie inne czasy.


@23kulpamens: Wieś, polska północna, druga połowa lat 90 - małemu qwarqq'owi sąsiadka do spółki z dwoma parobkami wmawiali że jeśli będe dalej jadł, pił i pisał lewą ręką, to zwyczajnie umrę, bo tacy ludzie nie żyją długo. Gdy moi starzy (napływowi z miasta) się o tym dowiedzili (bo próbowałem zmienić to której ręki używam i źle