Wpis z mikrobloga

@tylko_dresowy_styl_: Tzn wiem, że to jest memik i generalnie zero spiny, ale jak ktoś spojrzy na niego teraz i pomyśli sobie "no właśnie, #!$%@? szkoły hurr durr" to powiem tak - trzeba było iść do technikum albo zawodówy. #!$%@?ą mnie ludzie, którzy idą do liceum OGÓLNOKSZTAŁCĄCEGO, w którego definicji jest dosłownie to czego uczy i w jaki sposób, a potem narzekają na brak praktycznych umiejętności.
@Voyo: Tzn ja ogółem nie zaprzeczam, że szkolnictwo jest w kryzysie, no ale niektóre szkoły z założenia przygotowują raczej do kontynuowania edukacji na studiach, a nie dają stricte konkretnych kwalifikacji. Metodyka uczenia to jedno zagadnienie, motywacja i kompetencje nauczycieli to drugie zagadnienie, a formalnie przewidziane treści nauczania to trzecie zagadnienie. Z tym pierwszym i drugim jest problem bardzo realny, ten trzeci jest często wyolbrzymiany. Zazwyczaj gadanie "kurła, a po co mie
@fantazm: mnie #!$%@? jak widzę typowego robola którego szczytem możliwości jest praca na koparce 5k netto w Polsce przez całe życie, bo nawet nie umie złożyć jednego słowa po angielsku czy niemiecku, a jak próbował wyjechac do austrii na robote to mu sie #!$%@?ły stolice i wylądował w Wilnie zamiast w Wiedniu.

Są tez osoby z liceum które kończyły podstawowkę a nie matematykę i sprawiało im trudnosc zdac mature na 30%
@wykopiwniczanin:
No grunt w tym, żeby dostrzegać kontekst swojej sytuacji, a nie bezmyślnie #!$%@?ć system edukacji i wszystkich świętych za to, że nie poprowadzili za rączkę :). Za dużo gówna leci w kierunku liceów po prostu, jakoby rzekomo były zupełnie zbędne i nieprzydatne - fakt, są nieprzydatne dla przeciętniaka który nie ma zupełnie zainteresowań intelektualnych i nie chce iść na studia lub nie ma zamiaru przykładać się do swojej dalszej edukacji.
@fantazm:

Tzn wiem, że to jest memik i generalnie zero spiny, ale jak ktoś spojrzy na niego teraz i pomyśli sobie "no właśnie, #!$%@? szkoły hurr durr" to powiem tak - trzeba było iść do technikum albo zawodówy. #!$%@?ą mnie ludzie, którzy idą do liceum OGÓLNOKSZTAŁCĄCEGO, w którego definicji jest dosłownie to czego uczy i w jaki sposób, a potem narzekają na brak praktycznych umiejętności.

Pozytywnie o technikum wypowiadają się tylko
@fantazm: taa... nauczyciele od zawodów w technikum sa czesto brani dosc przypadkowo, lapanka. Nie wspominajac o bieda praktykach, ktore ucza jak palic fajkę za garazem a nie faktycznych umiejetnosci. Moze ktos z was trafil na dobre technikum, ale moji znajomi i ja... raczej zle to wspominaja, a sa z roznych miast. Zawodu uczyli sie na stazach, albo kursach, ktore ich wiecej nauczyly w 3 tygodnie niz cale technikum w 4 lata:p
@Zgrywajac_twardziela: @don_martino:
Ja nie wypowiadam się pozytywnie o technikum, co bardziej negatywnie o ludziach, którzy gnoją ogólniaki za to że nie dają im tych legendarnych "umiejętnosci praktycznych" - jakby to było rolą i zamysłem liceum ogólnokształcącego!

Mierność polskiej edukacji i zaplecza dydaktycznego jest powszechnie znana, ale nie można zrzucać na nią dosłownie wszystkiego, w tym własnej bezmyślności. Samo technikum też niczego nie gwarantuje, ale może być jednak startem do zdobycia