Aktywne Wpisy
_atreides +9
To, że na świecie ludzie na wzajem się torturują, gwałcą, rabują i mordują w najmniejszym stopniu nie oznacza, że Bóg nie istnieje albo że jest zły.
#wiara #religia #takaprawda
#wiara #religia #takaprawda
przemek112 +1
Mireczki, od ostatniej wymiany oleju zauważyłem że delikatnie go ubyło. Do tej pory lałem shell 10w40, co polecilibyście wlać nieco bardziej gęstego żeby chociaż trochę spowolnić branie oleju? Auto to Seat Leon 2002r. 1.6 16v + gaz. W żadne remonty silnika raczej nie planuje się bawić, bo wartość tego auta jest już znikoma więc po prostu dopóki jeździ to jeździ.
#samochody #motoryzacja
#samochody #motoryzacja
Jestem osobą, która rozmyśla i przejmuje się każdą, nawet mało istotną rzeczą. A to ktoś odpowiadając mi cześć w pracy popatrzył na mnie jakoś inaczej niż zawsze, a to delikatnie wymusiłem pierwszeństwo - do końca dnia rozmyślam. Od dwóch tygodni czuję stres, napięcie, bo rozmyślam czy dziecko rozwija się prawidłowo, czy jest mu dobrze, czy wszystko z różową robimy ok, czy dziecko nie jest np. na coś chore, a nie zauważyli w szpitalu i dopiero to odkryjemy itp. itd. Do tego ilość obowiązków przy dziecku (siedzę na urlopie ojcowskim, pomagam różowej najbardziej jak mogę, karmię z butelki, kąpię, przebieram dziecko), czego w pewnym stopniu się spodziewałem, ale nie sądziłem że praktycznie nie będę miał na nic czasu bo dziecko co 3 godziny trzeba nakarmić, przed karmieniem przebrać, po karmieniu przebrać bo w międzyczasie narobi w pampersa...
Czuję się źle i mam wyrzuty sumienia że tak się czuję, ale poziom stresu i zmęczenia sprawia, że narazie nie mogę powiedzieć że czuję radość z posiadania dziecka. Mimo że je kocham, to dwa tygodnie temu moje życie zmieniło się bardzo, a nie mogę narazie powiedzieć że zmieniło się w pozytywnym kierunku.
Mirki ojcowie/matki, czy to co odczuwam mieści się w ramach "normalności", czy jednak coś ze mną nie tak?
#problemypierwszegoswiata #pytanie #dziecko