Aktywne Wpisy
Urynowyurynator +101
Tez zauważyliście jak Polska się zwija? Jaką przyszłość będą miały obecnie rodzone pokolenia czy też takie, które maja teraz kilka lat?
W mojej rodzinnej gminnej mieścinie gdzie kiedyś mieszkałem zamknięto największy zakład pracy, który dawał pracę kilkuset osobom. Wszyscy na bruk. Obok w większym mieście powiatowym również niedługo zamknie się zakład, który ma potężne długi. Kilkaset osób ma bruk.
I to się dzieje w całym kraju, zakłady, korpo, wszyscy zwalniają. Źle się
W mojej rodzinnej gminnej mieścinie gdzie kiedyś mieszkałem zamknięto największy zakład pracy, który dawał pracę kilkuset osobom. Wszyscy na bruk. Obok w większym mieście powiatowym również niedługo zamknie się zakład, który ma potężne długi. Kilkaset osób ma bruk.
I to się dzieje w całym kraju, zakłady, korpo, wszyscy zwalniają. Źle się

Adkos +32
źródło: temp_file685206702467609170
Pobierz
![Kolejny przykład tego jak producenci utrudniają naprawę sprzętu AGD - [ENG]](https://wykop.pl/cdn/c3397993/51cf8f734b3be5d7eb8ce95269a499f0b0ff360474efaf4f42dd361f8e42a10d,q80.jpg)



Wczoraj wrzuciłem wpis o rzekomej blokadzie importu z Chin. W południe mailem masę powiadomień i ponad 600 plusów xd. To był bajt żeby sprawdzić czy ktokolwiek tutaj jeszcze potrafi myśleć samodzielnie. Paru się znalazło, chociaż nie chciało mi się nawet czytać całej tej dyskusji pod tym.
Jako że bywam w różnych miastach i mam Włodawskie blachy i mieszkam niedaleko granicy z Białorusią pytają mnie co tam się dzieje? Jak my tam teraz żyjemy? Co rząd powinien zrobić według mnie? Co ludzie mówią?
Wiecie co się tu dzieje:
NIC SIĘ TU NOWEGO NIE DZIEJE!
Polska leży w takim miejscu w jakim leży. Mamy długą lądową granice pomiędzy UE a wschodem, którą ciężko upilnować ze względu na teren. Przekroczenia granicy były tu od dawna ale SG (raz lepiej raz gorzej) dawała sobie z tym radę i wie co z tym robić. Faktycznie od jakiegoś czasu, mniej więcej od czasu tej całej „pandemii” SG notuje więcej tego typu akcji ale nic nadzwyczajnego w ostatnim czasie się tu nie dzieje. Jedyne co się tu teraz nowego dzieje to cyrk z namiotami, dziennikarzami i politykami.
SG wie co ma robić i za utrudnianie jej pracy powinno dawać się kary moim zdaniem i zdaniem ludzi ze straży granicznej bo już mają tego dosyć.
Bardziej trzeba martwić się o granicę z Ukrainą bo to teraz dziki kraj i jest mnóstwo korupcji i szajki przemytników. Jedyne co powinno się zrobić to wspomóc SG może kadrowo, może finansowo i tyle.
Widzę, że mirki podzieliły się teraz na tych którzy wierzą w TVP, media narodowe, atora i inne takie którzy twierdzą (i słusznie) że trzeba łapać przestępców. I na tych którzy wierzą w TVN, wyborczą i inne lewactwo którzy wysyłali by im konserwy, koce, dziwki czy co tam jeszcze. A najlepiej dali by wszystkim tym ludziom po mieszkaniu w centrum Warszawy.
Ale obie te wersje to jest ściema. BO NIC NOWEGO SIĘ TAM NIE DZIEJE!
Dajcie spokój Straży Granicznej i nie nakręcajcie tej propagandy bo już mamy jakiś stan wyjątkowy który jest niewiadomo po co. Na pewno nikomu tutaj nie jest to potrzebne a cholera wie co może z tego wyniknąć.
#transport #uchodzcy #bialorus #polska
Na wykopie? Paanie xd widzisz plusy dajesz plusa, po co czytać, a myśleć to już w ogóle
Usunąłeś ten wpis? Szkoda, bo nie zdążyłam przeczytać do końca gownoburzy i dodałam do ulubionych a teraz ni ma.
Co do sytuacji na granicy to pisze serio że ludzie są w-------i bo wprowadzają jakiś stan wyjątkowy, robią cyrk, pokazują w tv niewiadomo co a tu nic się do cholery jasnej nowego nie dzieje. A
No bait napisałeś konkretny, bo faktycznie frachty podrożały, więc masa łyknęła resztę. Winszuje :D
Napisz co sie naprawde dzieje. Daj znac, jesli cos zlego. Chcesz czy nie chcesz wszystkie Mirki to Twoi rodacy. Nawet jesli czasem od kulawej matki.
I przepraszam za brzydkie epitety w pierwszej odpowiedzi. Jesli jestes powazny, to moze uspkoisz troche nastroje :)
Za zdrówko dziękuje. Już dochodzę do siebie. Operacje miałem przy zapaleniu poważną i miesiąc na antybiotykach. Wróciłem do roboty i zaraz mnie rozłożyło. Na szczęście mój lekarz nie zapomniał i grypach i przeziębieniach i już staje na nogi. Aspirynka, witaminy i jest już git.
I niepotrzebnie nie prowokuj wiecej.
Obstawiam że nie pracuje na sorze tylko w przychodni, więc gada kocopoły ;)
Ale nie chce mi się gadać o covidzie, więc tu zakończmy.
To git że dochodzisz do siebie, oby tak dalej :) z fartem Mirku
Komentarz usunięty przez autora
I jeszcze ten LuckySrajk, naczelny sinofil i partyjny butoliz wykopu xD