Wpis z mikrobloga

@PrzeKomentator: ten dialog jest kompletnie abstrakcyjny. Lewacy są tak tempi że w połowie tej dyskusji po pierwszym argumencie zwyzywali by cię od faszystów i zakrzyczeli (a jak by mogli to i pobili). To tak jak byś liczył na gambit ze strony gołębia z którym grasz w szachy ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@carvain: a no zapędy Chin są dość oczywiste, a z problemami z prowadzeniem polityki w erze cancel culture zgadzam się. Ale spokojnie, ta 'rewolucja' akurat sama zje siebie, wystarczy trochę poczekać, aż jedni zaczną się 'cancelować' nawzajem z drugimi.
  • Odpowiedz
@zdjeciegipsu: Spróbuj smażyć paróweczki korwinowskie bez zezwolenia a się przekonasz, czy tym razem to prawdziwy wolny rynek.

Wolny rynek masz dla koncernów i państwa - mogą robić co chcą. Oto prawdziwy socjalizm.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pinkfloyd12: no ale koncerny wyrosły na tych paróweczkach właśnie, a potem niemal wykupiły państwa tworząc monopole, taki jest właśnie efekt wolnego rynku ¯\_(ツ)_/¯ No bo jak to tak hamować rozwój prywatnych przedsiębiorstw, przecież to socjalizm
  • Odpowiedz
hamować rozwój prywatnych przedsiębiorstw, przecież to socjalizm


@zdjeciegipsu: @zdjeciegipsu: Tak właśnie - hamowanie rozwoju drobnicy i wspieranie koncernów to socjalizm.

Trudno google nazwać "prywatnym przedsiębiorcą". Prywatny przedsiębiorca to babcia sprzedająca marchewkę na ulicy.

Państwo wspierające wolny rynek nakładałoby małe podatki na małych - duże na dużych.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pinkfloyd12: ale te molochy były kiedyś tą babcią. Gdzie zatem jest granica, że babcia ze swym biznesem nie może się dalej rozwijać, żeby nie podkupić sobie potem polityków i tworzyć prawo i podatki pod swój biznes?
  • Odpowiedz
Gdzie zatem jest granica


@zdjeciegipsu: Jest umowna. Ja bym zrobił cos takiego - minimum egzystencjalne możesz zarobić bez podatków, bez zusów - jakieś 800 zł miesięcznie.

Potem jakas tam skala podatkowa.

I preferencje dla mikroprzedsiębiorców, większe wymagania dla koncernów (np rózna płaca minimalna, różne kontrole - np lubisz żeby było sterylnie czysto - idziesz do Makdonalda, lubisz, żeby było tanio - idziesz do jadłodajni w garażu) - w zależności od
  • Odpowiedz