Wpis z mikrobloga

Ja już jestem chyba stanowczo za stary na randkowanie. Mam 25 lat ale to dramat i szczerze mówiąc bardzo często już wolę umawiać się z brzydszymi grubszymi dziewczynami niż takimi średnimi/przeciętnymi. Za każdym razem umawiając się z typową średnio-ładną dziewczyną na randkę/spacer widzę dosłownie to samo. Generalnie da się je zaliczyć ale to wymaga nakładu pracy którego nie chcę mi się poświęcać. Każda ale to każda średnio ładna poznana przeze mnie laska na portalu randkowym to :

-Jakieś 7/10 z wyglądu.Zazwyczaj genetycznie ładna twarz + lekki makijaż, sylwetka takie 6/10.Widać że mają genetykę do naprawdę fajnej sylwetki, naturalnie już mają ładną pupę ale widać że jest to zaniedbane przez alko i imprezki.Typowy skinny-fat widać że dziewczyna jest szczupła ale też odkłada się tłuszczyk i genetycznie ładne pupy mają.

-Wykształcenie studia. Tutaj zawszę spotykam studentki.Oczywiście g---o kierunek typu psychologia/dietetyka ale opisuję to i chwali się tym jakby właśnie kończyła Oxford

-Praca to w 99% Mcdonald lub Call Center.Powaga, tutaj zazwyczaj takie dziewczyny o tym nie wspominają i unikają temat

-Zainteresowania xD. Tu już jest k---a kosmos, spotykasz się z ładną dziewczyną ale jakich wiele to przez całe spotkanie dowiesz się kim ona to nie jest, przez kogo nie jest podrywana, jak ją faceci gdzieś zapraszają, wyciągają, jaka cudowna jest i tak przez całe spotkanie. Każde słowo o jej hobby to bo jej kolega/przyjaciel wyciągnął ją gdzieś tam, potem robili tamto i owamto i było generalnie cudownie.Nic własnego tylko ciągle ktoś coś.

Za każdym razem po wyjściu z taką dziewczyną na spacer z Portalu Randkowego masz przez kilka godzin opowieści kim ona nie jest,jaka nie jest cudowna, jak faceci o nią nie zabiegają, słyszysz ciągle jak inni są gorsi od niej i ... W pewnym momencie zastsanawiasz się czy jesteś na randce z zwykłą ale ładną dziewczyną czy z Paris Hilton. Generalnie już jestem w tym wieku że po prostu nie potrafie się już płaszczyć przed takimi laskami xD. Mam świadomość że jej jednyny "sukces" życiowy to twarz z którą się po prostu urodziła, wiem że wystarczyłyby odrobinę gorszę geny i siedziałaby na przegrywowych tagach.Wiesz że poza twarzą nie reprezentuję nic. I teraz zabiegaj 2 tygodnie o nią, wysłuchuj tego p---------a po to by ją poruchać a po stosunku zorientować się że właśnie poświęciłeś 2 tygodnie na wyruchanie pustaka a na roksie miałbyś to samo za 200 zł bez wysiłku.

Jestem już chyba przegrywem z wyboru.Wczoraj byłem na właśnie kolejnej takiej randce, po spotkaniu nie chciało mi się nawet kontynuować znajomości z nią. Potem zaprosiłem ziomka, przy piwku pograliśmy w Fife , wszystko na mega luzie , dziś wstałem, zjadłem świeże śniadanie, pograłem w gierkę idę zaraz na obiad do mamy potem idę na siłownie i jak myślę że zamiast tego miałbym przez kolejne 2 tygodnie podlizywać się jakiejś lasce żeby tylko zamoczyć to już chyba wole być tym przegrywem

#przegryw #zalesie #depresja #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #badoo #tinder
  • 44
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jaskins: Niestety. One są wychowywane i traktowane od małego jak księżniczki. Żyjemy w kraju w którym nie możemy nawet zasugerować/źle spojrzeć na kobietę bo zaraz będzie, że się do czegoś przywalamy. Najbardziej to mnie bawi co te księżniczki odwalają za granicą bo wtedy im zawsze korona spada i nie tylko korona xDD

@Kawunia_z_rana: Oj tak. Moi koledzy za każdym razem jak ich widzę zawsze chwalą się swoimi różowymi
  • Odpowiedz