Wpis z mikrobloga

322 - 1 = 321

Dymitry Glukhovsky - 'Metro 2033'

'Jaki piękny świat zniszczyliśmy...'

Źle oceniłem książkę, bo spodziewałem się po prostu ciekawej opowieści w postapokaliptycznym świecie, a ta historia to mimo wszystko coś więcej. Owszem jest świat po wojnie nuklearnej, klimat również jest wspaniały, mroczny i przesycony grozą. A mimo to motywem przewodnim jest człowiek. To jak ludzie w obliczu katastrofy, zepchnięci ze szczytu drabinki ewolucyjnej do pozycji zwierzyny i gatunku zagrożonego wyginięciem, starają przystosować się do nowego świata adaptując znane im ideologie i światopoglądy do nowej sytuacji i walczą o przetrwanie na wszystkie znane im sposoby.

Wreszcie sama postać głównego bohatera, który w swojej podróży ściera się ze wszystkimi dobrymi i złymi aspektami ludzkiej natury w poszukiwaniu własnego sensu. I samo zakończenie, którego było dla mnie całkowitym zaskoczeniem i pozostawiło po sobie coś w rodzaju goryczy i smutku, co wywołało u mnie jeszcze większe uznanie dla kunsztu autora.

tl;dr: Niesamowity książka. Kawał dobrej literatury. Z mojej strony mocne i zasłużone 9/10. Polecam gorąco.

#bookmeter #ksiazki #recenzja #polecam10na10
  • 6