Wpis z mikrobloga

Z szurami jest jak z dziećmi, które buntują się swoim rodzicom "bo tak". Mama każe założyć czapkę, żeby dziecko się nie przeziębiło? Dziecko się sprzeciwia, tupie nóżką, ale nie zdaje sobie sprawy, że to dla jego dobra. Tak samo szury kiedy sprzeciwiają się szczepieniom. Nie mają żadnego rzeczowego argumentu i ich tupanie nóżką to co najwyżej post na wykopie, którego i tak nikt nie bierze poważnie (tak jak tupania nóżką dziecka)
#koronawirus
  • 100
@Vena_cava1995: Są jeszcze dobrowolne, ale może się okazać, że będzie musiał być wprowadzony przymus, bo w ludziach nie ma odpowiedzialności i nie myślą o tym, że to jest jedyna droga do pozbycia się problemu jakim jest koronawirus
@Kaelthas: Możesz sobie nie ufać rządom gdy podejmują sobie decyzje od tak, bo mają jakieś widzimisię. Ale za szczepieniami stoi cały świat nauki. Naukowcy przeprowadzają badania i jakimś cudem wynik wychodzi ten sam. To też jest jakiś spisek?
@Omefa1995: Czytam co wypisujesz i mam jedno pytanie, ty tak na serio? Zrozum to nie jest choroba taka, że ludzie padają na ulicach, po drugie jak pisałem wyżej każdy odpowiada za siebie, po trzecie piszesz coś o społeczeństwie, przecież jak się zaszczepisz to choroba ci nie straszna, nie rozumiem waszego podejścia. Codziennie prowadzicie jakieś gówno wojenki między szczepami, a nie szczepami, zluzujcie majty niech każdy na siebie patrzy
@Koner1391: Ale zrozum, że w tym momencie są 3 rozwiązania

1. Ludzie zaszczepieni mogą korzystać z restauracji i tak dalej, a niezaszczepieni nie.
Skutki: Ludzie zaszczepieni nie będą siebie nawzajem zarażać, bo nawet jeżeli transmisja wirusa po szczepieniu jest możliwa to nie mają po prostu kogo zarazić

2. Wszystko otwarte dla wszystkich.
Skutki: Ludzie zarażają się, nieszczepieni trafiają do szpitali, które blokują. Nie można leczyć innych chorób (o co tak bardzo
@Koner1391: W przypadku chorób zakaźnych niestety nie każdy odpowiada za siebie, bo nawet nieświadomie możesz zarazić kogoś kto może ciężko przejść chorobę.
Tak, jak się zaszczepię to choroba nie jest mi straszna, ale tylko do czasu. Z czasem wirus może zmutować, bo ma na kim. Na ludziach niezaszczepionych. Szybkie zaszczepienie społeczeństwa ograniczy możliwość mutowania wirusa.
Gdyby to było tak prosto, że każdy na siebie mógłby patrzeć to nie byłoby takich rozmów
@Kaelthas: A może spadasz z rowerka, kiedy badania są przeprowadzony w błędny sposób. Wbrew pozorom w artykułach naukowych najważniejszym rozdziałem jest metodologia. Bez dobrej metodologii można mieć podejrzenia, że badania zostały przeprowadzone błędnie. Szukasz teorii spiskowych tam gdzie ich nie ma
@ramirezvaca:
Teraz mamy kilka rozwiązań:
1. Ludzie zaszczepieni mogą korzystać z restauracji i tak dalej, a niezaszczepieni nie.
Skutki: Ludzie zaszczepieni nie będą siebie nawzajem zarażać, bo nawet jeżeli transmisja wirusa po szczepieniu jest możliwa to nie mają po prostu kogo zarazić

2. Wszystko otwarte dla wszystkich.
Skutki: Ludzie zarażają się, nieszczepieni trafiają do szpitali, które blokują. Nie można leczyć innych chorób (o co tak bardzo ludzie się burzą)

3. Wszystko
@Omefa1995: Przecież w opisach jest że najszybszy zgon po szczepieniu był w 15 -20 minut !. Ciągle dopisują nowe choroby jakie może wywołać:

- zakrzepica
- zapalenia mięśnia sercowego
- zapelenie nerek
- problemy z miesiączką
- wstrząsy anafilaktyczne
- ataki astmy

w NOP są opisu że ludzie mdleją, wykrzywia im twarz, puchną ręce nogi, są hospitalizowani.

Przecież oni syf podają.
@Omefa1995:

Po 28 godzinach od
szczepienia gorączka do
40st, przez 1,5 godz. -
obfite poty, omdlenie,
zasinienie ust, zapadnięcie
oczu, gorsze słyszenie,
gorsze rozumienie, drżenie
rąk. Mocz w kolorze
ciemnej herbaty, gęstszy
potem zatrzymanie moczu,
obecnie nietrzymanie
moczu. obrzęk w okolicy
odbytu.