Wpis z mikrobloga

Otyłość jest powodem śmierci lub pogorszenia stanu zdrowia w zdecydowanie większej ilości przypadków niż koronawirus. W dodatku przyczynia się do powstawania X różnych chorób.

Skoro "TU CHODZI O TWOJE ZDROWIE", to dlaczego nikt grubasów na siłę nie odchudza? Skoro jest ogromna kampania, mająca "zachęćić" (docelowo: zmusić) do szczepienia, to dlaczego grubasów nikt nie zmusi do schudnięcia? Przecież wyniki byłyby rewelacyjne pod kątem zdrowotnym.

Obowiązkowa dieta i siłownia. Zakaz wstępu do fast foodów. Od razu zmniejszyłaby się ilość osób, które mają problemy z nadciśnieniem, sercem, krążeniem, cukrzycą, stawami. W dodatku zmniejszyłaby się też sporo liczba hospitalizowanych na #koronawirus

#bekazgrubasow #heheszki #mikrokoksy #silownia #niebieskiepaski #rozowepaski

Obostrzenia COVIDOWE czy Anty spaślackie?

  • Brak lockdownu, pogonić spaślaków do ruchu 89.6% (207)
  • Lockdown, a osoby otyłe mają akceptować siebie 10.4% (24)

Oddanych głosów: 231

  • 12
@Sok_Mandarynkowy: bo otyli nie przenoszą otyłości na innych - to nie jest tak, że jak grubas (sam ważyłem kiedyś 118 kg przy 175 cm wzrostu, więc myślę, że mogę tak pisać) na kogoś kichnie w autobusie, to ten ktoś zarazi się otyłością, wysiądzie przy Maku i zamówi poczwórny zestaw... Więc w ramach wolności państwo pozwala każdemu się upaść, popaść w wóde itd., bo to nie są choroby zakaźne.