Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nie wiem gdzie szukać laski.. aplikacje randkowe zniszczyły mi banie i sprowadziły na dno. Odkąd pokończyłem szkoły i wpadłem w wiek 28+ nie mam już takich możliwości poznania na żywo a z apkami randkowymi nie chce mieć nic wspólnego. Jeszcze na studiach miałem laske, wszystko było kolorowo, znajomi ze studiów (sporo dziewczyn bo trochę babski kierunek), wypady na miasto, spędzanie czasu u lasek w domu.. wszystko jak z mema "nie rozumiem czemu wy nie możecie znaleźć nikogo, wystarczy wyjść z domu". Studia się pokończyły, laski nie ma, znajome wyszły za mąż, porobiły dzieci, dorosłe życie. To samo w pracy (zdalna) gdzie WSZYSTKIE są już zajęte. Przez bardzo długi czas korzystałem z aplikacji randkowych i jestem zniszczony psychicznie. Samoocena 0 i nie czuje się jak mężczyzna bo nie jestem w stanie sprostać tym wszystkim wymaganiom. Zacząłem więcej ćwiczyć ale ciągle mam wrażenie, że to za mało. Awans w pracy ale mam z tyłu głowy, że to nadal za mało. Z osoby, która zawsze była towarzyska zacząłem wątpić w siebie i wstydzić się wychodzić do ludzi. Robię wszystko co mogę w #rozwojosobisty ale nie czuje żeby to jakąś obchodziło. Zawsze lubiłem small talk i mimo wolnie zagadywałem kasjerki, laski w kolejce a teraz myślę jak typowy #przegryw #blackpill że nie mam żadnej wartości żeby nawet próbować. Dodatkowo na #tinder i #badoo jakość lasek mocno spadła i wydaje mi się, że jest jeszcze trudniej niż 3 lata temu. Nawet ze zwykłym pisaniem jest problem nie mówiąc o tym żeby jakaś napisała pierwsza gdy mamy parę. Mam czarne myśli bo z czasem jest coraz gorzej o relacje i czuje się gorzej. Ciężko stabilnie dążyć do swoich celów wiedząc, że pewien aspekt życia (relacje) u ciebie kuleje i mimowolnie wpływa na reszte sfer przez co spada twoja efektywność (nawet już nie ma takiej motywacji uprawiać sport). Nie chce się jeszcze poddawać, co robić?

Gdybym miał porównać to uczucie to czuje się jak legendarna gwiazda rocka, która ma swoje lata świetności za sobą ale nadal chce dawać koncerty, szaleć, rozdawać autografy i nagle.. nikt mnie nie rozpoznaje a co więcej gardzi. Już nie jestem nawet traktowany jak zwykły szary człowiek ale stary dziad, dinozaur który nie pasuje do dzisiejszych czasów i jest pogardzany przez młodzież, która woli Billie Elish i Justina Biebera.

#tfwnogf #relacje #zwiazki #podrywajzwykopem #agepill

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60eac553ae4a3c000a405cf0
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Nie wiem gdzie szukać laski.. aplik...

źródło: comment_1626014593kiMwISyj8A8m0SMSvgRdKE.jpg

Pobierz
  • 28
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: mam dokładnie tak samo
Zarabiam kilka srednich krsjowych, duze mieszkanie w centrum , dobre auto etc.
Właściwie niczego mi nie brakuje i na wiekszosc rzeczy mnie stac ,a pomimo tego czuje pustke i bezsens
Przez jakis czas podrozowalem tam gdzie to bylo mozliwe (np. Zanzibar czy Madera) ale obecnie juz nie mam ochoty nigdzie znowu latac samemu
Oczywiście cwicze na silowni , biegam, dbam o siebie ale tez odczuwam brak
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: próbowałeś wypytać kolegów o jakieś samotne koleżanki ich dziewczyn? Niestety najlepiej próbować przez internet. Nie mozna się zrażać, najlepiej zwiększyć zasięg do jakiegoś miasta powiatowego w okolicy i nie odrzucać dzieczyn, ktore na zdjęciach wyglądają źle lub przeciętnie. Część kobiet naprawdę lepiej wygląda w realu, a np. kolor włosów można zmiecić.
  • Odpowiedz
RzeczywistaPani: @Kr12345: ale z ciebie femcel. Nawet jeśli jest 2/10 to czemu ma nie chciećlaski 8/10? bo jest facetem i nie ma prawa wymagać? Ja tym bardziej kibicuje innym gościom i zawsze powtarzam żeby brali TOP nawet jak sami są 2/10. Lepiej tak niż mieć podejście że jedyne co się należy to laska z dzieckiem a jeśli atakujesz innych mężczyzn (co rozumiem przez ten komentarz) to pluje na ciebie. Powinnismy
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: po pierwsze, nie miałam pojęcia, że femcele instnieją, ale Ok. Po drugie, ja podkreślam tylko hipokryzję OP-a - że widzi, że hipergamia i ocenianie w skali na 10 obniża samoocenę, że traktowanie człowieka jako estetycznego przedmiotu mów uderzyć w pewność siebie... ale jednocześnie sam to robi. Nie powinny się tak zachowywać ani kobiety, ani mężczyźni.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Coś czuję, że uderzasz do kobiet sporo młodszych od ciebie.

"Już nie jestem nawet traktowany jak zwykły szary człowiek ale stary dziad, dinozaur który nie pasuje do dzisiejszych czasów i jest pogardzany przez młodzież, która woli Billie Elish i Justina Biebera"
  • Odpowiedz
@Kr12345: To w sumie zabawne, bo w większości postów osób żalących się na brak zainteresowania ich wyglądem jest ten schemat: ma zainteresowanie tylko od grubych/brzydkich kobiet, które w ich mniemaniu nic nie znaczą. Narzekają na powierzchowne ocenianie, a sami to robią.
  • Odpowiedz
To w sumie zabawne, bo w większości postów osób żalących się na brak zainteresowania ich wyglądem jest ten schemat: ma zainteresowanie tylko od grubych/brzydkich kobiet, które w ich mniemaniu nic nie znaczą. Narzekają na powierzchowne ocenianie, a sami to robią.


@Nowelizacja: To chyba nie tutaj, bo z tego co ja czytam to większość się żali że nie ma żadnego zainteresowania, że panny 2/10 chcą "chadów".
  • Odpowiedz
Zarabiam kilka srednich krsjowych, duze mieszkanie w centrum , dobre auto etc.

Właściwie niczego mi nie brakuje i na wiekszosc rzeczy mnie stac ,a pomimo tego czuje pustke i bezsens

Przez jakis czas podrozowalem tam gdzie to bylo mozliwe (np. Zanzibar czy Madera) ale obecnie juz nie mam ochoty nigdzie znowu latac samemu

Oczywiście cwicze na silowni , biegam, dbam o siebie ale tez odczuwam brak motywacji bo i po co sie
  • Odpowiedz
@Maxior99: single na szlaku na przykład. W sumie to zdecydowana większość osób szuakompana na wyprawy no bo nie ma partnera i jest sama. Sama byłam w związku z facetem poznanym na takiej grupie.
Pojechaliśmy razem autostopem na miesiąc w europę no i koleś okazał się fajny. Niby nie szukałam partnera ale jak się trafił no to why not.
  • Odpowiedz