Jesteśmy już ze sobą pare lat - ogólnie śliczna dziewczyna (level 24), ale od kiedy zamieszkaliśmy mam z nią problem. Jest totalnie niedojdą życiową. Nic nie potrafi się ogarnąć, nie umie gotować, nie robi zakupów, pieniędzy też nie zarabia. W sumie to tylko leży i scrolluje instagrama i oglada netflixa.
Gdy jej coś powiem to mówi, że nie ma siły tego ogarnąć a godzinę później idzie #!$%@? kupować ciuchy (za hajs matki bo swojego oczywiście nie ma). Do tego mówi mi, że ja sam nic nie robię chociaż mam totalny #!$%@?... Pracuje, dorywczo prowadzę firmę, robie zakupy, zamawiam jedzenie, płace za mieszkanie, sprzątam w Soboty.
Ogólnie totalnie nie potrafi dbać o dom, siebie - mnie. Nic nie planuje, nic nie ogarnia. Ciągle leży albo Pali fajki bo ponoć ma chandrę. Nie ogarnia jedzenia (jak jej nie zamówię sushi to nie je nic albo #!$%@? mrożone pierogi). Zamiast coś ogarnąć to ciągle ogląda Netflixa. Gdy coś od niej wymagam to wielce oburzenie.
Nie ma na siebie pomysłu - skończyła gówno studia i w sumie to nawet po nich nie ma pracy. Ma do wszystkich pretensje tylko nie do siebie.
Totalnie nie umie oszczędzać - jak dostanie hajs od rodziców to wszystko #!$%@? a potem pożycza ode mnie.
Po prostu nie czuje, żeby była moją partnerką życiową - jak już to taką kukiełką co ładnie wygląda tylko. Totalnie straciłem zajawę.
@Banykrk: No właśnie ponoć chciałaby się ogarnąć. Ale tak patrząc tym moim trzeźwym okiem to ona zawsze będzie #!$%@? nic nie robić. Jakby chciała być Panią Domu to spoko, ale #!$%@? aktualnie to ona nawet Panią nie jest. Ja wszystko ogarniam.
Na początku była fajna lalunia do pukania w weekendy.
@wykraczajacypozapole: No to sobie trzeba było bzikać na weekendach a nie na utrzymanie brać. To kogo Ty masz pretensje? Do nas? Do niej? Widziały gały co brały, seks się zrobił rzadziej i słabiej, toś OPie na oczy dopiero przejrzał?
@wykraczajacypozapole: nie wszystkie :) trafiłeś na niedorajdę życiowa która jest Teoim pasożytem. Dziwi mnie to ze jeszcze się zastanawiasz nad byciem z nią XD w ogóle jakie masz „profity” z bycia w relacji z nią?
@wykraczajacypozapole: Moja poprzednia ex byla bardzo podobna do tego co opisujesz tutaj i tez sie chciala ogarnac ale na checiach sie zawsze skonczylo. Byl to tez ciekawy eksperyment psychologicznos-spoleczny ktory widzialem na oczy ze w momencie kiedy pomagalem jej przyblizac sie do celu, tak jakby wpadala w panike ze juz niedlugo bedzie ogarnieta i musiala pracowc itd i wtedy gwaltowanie sie wycofywala z postepow i konczylo sie w punkcie zero. Oczywiscie
@Banykrk: Właśnie też to zauważyłem, kobieta ma 24 lata a jest przerażona dorosłym życiem. Ogólnie z rozmowy to wychodzi na to, że chciałaby być chyba instagramerką i tylko kupować torebki.
Oczywiście ugotowanie czegoś dla nas - obraża jej feministyczne zasady
@wykraczajacypozapole: Jak rozumiem masz pewnie tak jak ja wtedy czyli jestes zakochany i ciezko ci ja pomimo tego wsystkiego porzucic. Tez tak mialem ale umysl wzial gore na sercem i wyszlo mi to na dobrze. Trzeba sie szanowac i nie dac sobie wejsc na glowe.
@wykraczajacypozapole: Jesteście parę lat razem i dopiero po wprowadzeniu do ciebie zauważyłeś, że ona nic nie robi i nie umie? To o czym żeście rozmawiali wcześniej, jak spędzali czas? Tylko na ruchańsku?
Ciężko mi uwierzyć, że można być tak głupim, i niekoniecznie piszę tu teraz o niej. Bo ona to się akurat widać, ustawiła w sam raz. Po co jej pożyczasz kasę jak ona nie
Jesteśmy już ze sobą pare lat - ogólnie śliczna dziewczyna (level 24), ale od kiedy zamieszkaliśmy mam z nią problem. Jest totalnie niedojdą życiową. Nic nie potrafi się ogarnąć, nie umie gotować, nie robi zakupów, pieniędzy też nie zarabia. W sumie to tylko leży i scrolluje instagrama i oglada netflixa.
Gdy jej coś powiem to mówi, że nie ma siły tego ogarnąć a godzinę później idzie #!$%@? kupować ciuchy (za hajs matki bo swojego oczywiście nie ma). Do tego mówi mi, że ja sam nic nie robię chociaż mam totalny #!$%@?... Pracuje, dorywczo prowadzę firmę, robie zakupy, zamawiam jedzenie, płace za mieszkanie, sprzątam w Soboty.
Ogólnie totalnie nie potrafi dbać o dom, siebie - mnie. Nic nie planuje, nic nie ogarnia. Ciągle leży albo Pali fajki bo ponoć ma chandrę. Nie ogarnia jedzenia (jak jej nie zamówię sushi to nie je nic albo #!$%@? mrożone pierogi). Zamiast coś ogarnąć to ciągle ogląda Netflixa. Gdy coś od niej wymagam to wielce oburzenie.
Nie ma na siebie pomysłu - skończyła gówno studia i w sumie to nawet po nich nie ma pracy. Ma do wszystkich pretensje tylko nie do siebie.
Totalnie nie umie oszczędzać - jak dostanie hajs od rodziców to wszystko #!$%@? a potem pożycza ode mnie.
Po prostu nie czuje, żeby była moją partnerką życiową - jak już to taką kukiełką co ładnie wygląda tylko. Totalnie straciłem zajawę.
#zwiazki #rozowepaski #milenialsi #mgtow
Nie wiem, czy pomoże ale nóż najdzie ją jakaś refleksja.
Jesli nie, to wróżę ci, że będziesz wiecznym nieudacznikiem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@wykraczajacypozapole:
No to sobie trzeba było bzikać na weekendach a nie na utrzymanie brać. To kogo Ty masz pretensje? Do nas? Do niej? Widziały gały co brały, seks się zrobił rzadziej i słabiej, toś OPie na oczy dopiero przejrzał?
@girlsjustwannahavefun:
Było dobre ruchanie. Teraz ruchania mniej, to się OP nad sensem całego tego związku zaczął zastanawiać...
XD
No właśnie nie wspiera, tak na prawdę czuje, że mam tylko jakiś ciężar emocjonalny. Zamiast się skupiać na tym co mam to #!$%@? gotuje jej obiady.
I Ty musiałeś z nią mieszkać i utrzymywać żeby się tego dowiedzieć?
Oczywiście ugotowanie czegoś dla nas - obraża jej feministyczne zasady
@wykraczajacypozapole: i nigdy nie będzie. Kończ to.
@wykraczajacypozapole: Jesli pomyslałeś, że próbowałem cie obrazić to oświadczam, że absolutnie nie.
Mam przykład w realu. Chłop zasuwa na 2 etaty, podnosi swoje kwalifikacje, utrzymuje siebie, ją i dom. Ona nie pracuje, siedzi w domu.
Już nie raz usłyszał od niej, że on jest nieudacznikiem.
@wykraczajacypozapole: Jesteście parę lat razem i dopiero po wprowadzeniu do ciebie zauważyłeś, że ona nic nie robi i nie umie? To o czym żeście rozmawiali wcześniej, jak spędzali czas? Tylko na ruchańsku?
Ciężko mi uwierzyć, że można być tak głupim, i niekoniecznie piszę tu teraz o niej. Bo ona to się akurat widać, ustawiła w sam raz. Po co jej pożyczasz kasę jak ona nie