Wpis z mikrobloga

@sbcs dokładnie. Na stołówce u nas grochówka to taka zupa wiosenna xD trochę boczku, szynki z przeszkodami, makaron zazwyczaj kokardki, do tego parówka ze śniadania co jej nikt nie jadł i dużo dużo mąki by było gęste :)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
W Tajlandii jest knajpa z zupą wołową, która jest "na gazie" od 45 lat, po prostu ciągle dodają nowe składniki. Grochówka wojskowa to taki polski odpowiednik w wersji skróconej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@niochland: na piecu martenowskim