Wpis z mikrobloga

  • 3
@mlody_czyzyk23 to nie znaczy nic konkretnego albo może oznaczać dziesiątki konkretnych rzeczy, może oznaczać, że nie czuje się pewnie w interakcjach bezpośrednich, może to oznaczać kompleksy i stres poznawania ludzi irl, może oznaczać, że jest nieśmiały, że nie chce Cię spłoszyć, że jest leniwy, że chce sprawdzić czy skoro on inicjuje rozmowy pisane to Ty też coś zainicjujesz, np spotkanie irl, potencjalnych przyczyn są dziesiątki, nie ma jednej zasady i nie
  • Odpowiedz
@mlody_czyzyk23: Najczęściej robią tak żonaci faceci, którym jest źle w związku, ale są tchórzami i od żony nie odejdą. Piszą do fajnej laski, żeby sobie podbić samoocenę. Zwykłe wykorzystywanie, można dywagować, czy równie perfidne jak np. zaciągnięcie dziewczyny do łóżka, a potem nie odzywanie się, ale moim zdaniem poziom podobny. Zaangażujesz się emocjonalnie, on będzie miał motylki w brzuchu, bo ładna dziewczyna napisała, a potem wróci do żony, która mu
  • Odpowiedz
@Ytarka: a dlaczego niby miałoby to przeszkadzać w spotkaniach? Znajomy był w związku 3 dni w tygodniu z panienką lvl 19 przez 2 lata, mając żonę i dziecko ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@mlody_czyzyk23 Weź nie słuchaj tych bzdur różowych co piszą, że pewnie ma babę, bo to jest po prostu śmieszne i nie wiem skąd one to biorą XDD

Po prostu nie jest wystarczająco śmiały i boi się, że po takiej propozycji odmówisz i stracicie kontakt. Woli to robić powoli i stopniowo. Jeżeli tobie też zależy to ty zaproponuj.
  • Odpowiedz
@mlody_czyzyk23: Że typ nie jest pewny, jak odpowiesz, a oszukuje się, że jednak coś między wami może być. Parę razy pewno dostał kosza i teraz boi się, że znowu to samo będzie. Wyjdź z inicjatywą, to kolesia mocno podbudujesz i następnym razem sam zaproponuje.

Trochę myślenia kobiety. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mówię to jako żonaty facet, który na szczęście nie miał takich problemów. Ale współczuję typom
  • Odpowiedz
@mlody_czyzyk23 też tak robiłem ale po to, żeby sprawdzić czy ona chce się ze mną spotkać na tyle, by zaproponować sama. Wcześniej, w rozmowach z innymi o spotkanie pytałem zawsze ja i miałem coraz większe poczucie że się narzucam to uznałem że "walić to, jak będzie chciała to sama spyta" xd no i tak pisaliśmy ze 3 miesiące xD
  • Odpowiedz
@mlody_czyzyk23 mam bardzo podobna sytuację. To zagadaj chociaz raz pierwsza i niech wie że Tobie też zależy na znajomości. Skąd on ma wiedzieć że tym zagadywaniem Ciebie nie wkurza i dlatego sama nie zagadujesz. Xd
  • Odpowiedz
@mlody_czyzyk23: Przestań odpisywać. Jak się zapyta, o co chodzi:

wiesz, nie kręcą mnie wirtualne znajomości

chcesz się spotkać?

jeśli nie, to taka pisanina nie ma sensu i do niczego nie
  • Odpowiedz