@easy_idle: Dobra, ale tak serio co Ci to przeszkadza? Jej ciało, jej życie. Póki nie zmusza wszystkich dookoła, wolna wola. Ja nie lubię schabowych, to nie znaczy, że zakaże jedzenia tego kotleta wszystkim, bo mnie on nie smakuję
@nietolerancja: nie wiem kim są "my", o których piszesz, bo udzielam swoją własną opinię. Nie rozumiem po prostu, po co przejmować się wyglądem obcej osoby, z którą nie ma się żadnej styczności, a nawet jakby się miało, to co mnie to interesuje, kto jak się ubiera, nosi włosy itd. poza tym nie widzę plucia jadem na mężczyzn, którzy nie golą pach, a czasem jest wręcz odwrotnie.
Nie rozumiem po prostu, po co przejmować się wyglądem obcej osoby, z którą nie ma się żadnej styczności, a nawet jakby się miało, to co mnie to interesuje, kto jak się ubiera, nosi włosy itd. poza tym nie widzę plucia jadem na mężczyzn, którzy nie golą pach, a czasem jest wręcz odwrotnie.
@Green81: Ktoś wrzuca do neta ktoś ocenia ¯\(ツ)_/¯, oceniamy, jesteśmy oceniani, życie, podejrzewam że laski poza "kontrowersyjnym" wyglądem
@Green81 chodzi o to że jest to nieestetyczne. Ktoś kto nie chce zobaczyć tego typu treści musi je oglądać mimo wszystko. Jeśli tak bardzo im się to podoba to spoko ale po co wrzucać zdjęcie do internetu? Przecież to jest typowo dla atencji. Jakby ktoś z Twoich znajomych czuł potrzebę wrzucania zdjęcia swojego wora co kilka dni to też byś nie miał problemu z nim?
@lilitch123: jak dla mnie porównanie nieco nie trafione, bo piszesz już o negliżowowaniu się. Jeżeli by tak robił - (nie wiem w jakim towarzystwie Ty się obracasz, ale nie znam "fizycznie" nikogo, kto publikuję swoje nagie zdjęcia), to po prostu bym go zablokowała. Życie jest za krótkie, żeby ekscytować się takimi błahostkami. Mnie się nie podobają grubi ludzie więc nie szukam ich zdjęć, nie zapisuję ich sobie na komputerze i nie
@lilitch123: pokazywanie "wora" traktujesz tak samo jak pokazanie pachy? XD Rozumiem że faceci, patrioci, katolicy to wszyscy są wydepilowani i szczupli pewnie. Ci owłosieni kolesie z dużymi brzuchami na plażach to pewnie jakiaś bojówka antify czy innego lewactwa?
@lilitch123: to podziękuj koledze, który jeszcze bardziej rozpowszechniania zdjęcia, które Ci się nie podobają i wrzuca je na wykop.
Poza tym okazuje się, że żyjemy w społeczeństwie i ludzie wrzucają dużo zdjęć do netu dla atencji. Np ja nie chcę oglądać roznegliżowanych zdjęć typów na z silki, a notorycznie to robią. Więc mogę płakać, że napakowane heterotypy to stan umysłu. Albo zaakceptować fakt, ze ludzie mają prawo wrzucać coś co mi
@Bomfastic no mają prawo. Tak samo ktoś może wrzucac zdjęcia swojego porannego gówna. Ale od Ciebie zależy czy cos takiego zobaczysz? No nie, bo możesz natrafić na to całkowicie przypadkiem. Nie rozumiem czemu nie widzisz różnicy między zdjęciami ludzi którzy o siebie dbają i ćwiczą swoją sylwetkę a zdjęciami osób które są po prostu oblesne i obrzydliwe poprzez brak tego zadbania o własne ciało. To co Ty lubisz jest mało istotne. Liczy
@lilitch123: widzę, że porównania masz cały czas na dobrym poziomie XD
Oczywiście, że to co lubię jest bardzo istotne. Jeśli większość ludzi akceptowała by wrzucanie zdjęć porannych kloców to Tobie też by się zaczęły one podobać?
Idąc dalej, jeśli to co ma dużo lajków wyznacza, że jest powszechnie akceptowane to są ciałopozytywne peje, które wrzucają foty, które mogłyby Cię zniesmaczyć, a zbierają masy lajków
@Bomfastic o matko. Napiszę Ci wprost bo widzę że żadne porównania nie trafiają. Daje Ci przykład czegoś obleśnego (kupa) w stosunku do czegoś obleśnego (nieogolona kobieca pokolorowaną pacha xD). Nie chce wiedzieć ani pierwszego ani drugiego gdziekolwiek, kiedykolwiek, a już w szczególności nie przeglądając media spoleczniosciowe.
W skrócie nie wrzucaj nic do internetu co jest obleśne. Nie obchodzi mnie jak Ty się z tym czujesz, jaka to ma dla Ciebie istotność. Coś
@lilitch123: ale dla mnie to nie jest obleśne w żaden sposób. To co jest obleśne a co nie jest to w dużej mierze kwestia względna. Ja przeglądając media społecznościowe nie trafiam na obleśne rzeczy jedynie trafiam na nie przeglądając wykop. Ergo jeśli w mediach społecznościowych nie chcesz trafiać na obleśne rzeczy to wystarczy nie obserwować profili, które postują twoim zdaniem obleśny content, czy też przestać przeglądać wykop. Nikogo nie obchodzi, co
#bekazlewactwa #bekaztwitterowychjulek
Komentarz usunięty przez autora
@Green81: Właśnie to środowisko jak będzie mieć takie możliwości to zrobi to i w dupie będzie mieć twoja wolną wolę.
@Green81: Moje życie moja opinia ¯\_(ツ)_/¯ dlaczego tak bardzo boicie się ocenianie przez innych ludzi?
@niochland:
@Green81: Ktoś wrzuca do neta ktoś ocenia ¯\(ツ)_/¯, oceniamy, jesteśmy oceniani, życie, podejrzewam że laski poza "kontrowersyjnym" wyglądem
Jakby ktoś z Twoich znajomych czuł potrzebę wrzucania zdjęcia swojego wora co kilka dni to też byś nie miał problemu z nim?
Poza tym okazuje się, że żyjemy w społeczeństwie i ludzie wrzucają dużo zdjęć do netu dla atencji. Np ja nie chcę oglądać roznegliżowanych zdjęć typów na z silki, a notorycznie to robią. Więc mogę płakać, że napakowane heterotypy to stan umysłu. Albo zaakceptować fakt, ze ludzie mają prawo wrzucać coś co mi
To co Ty lubisz jest mało istotne. Liczy
Oczywiście, że to co lubię jest bardzo istotne. Jeśli większość ludzi akceptowała by wrzucanie zdjęć porannych kloców to Tobie też by się zaczęły one podobać?
Idąc dalej, jeśli to co ma dużo lajków wyznacza, że jest powszechnie akceptowane to są ciałopozytywne peje, które wrzucają foty, które mogłyby Cię zniesmaczyć, a zbierają masy lajków
Nie chce wiedzieć ani pierwszego ani drugiego gdziekolwiek, kiedykolwiek, a już w szczególności nie przeglądając media spoleczniosciowe.
W skrócie nie wrzucaj nic do internetu co jest obleśne. Nie obchodzi mnie jak Ty się z tym czujesz, jaka to ma dla Ciebie istotność. Coś
Komentarz usunięty przez moderatora