gibaz
gibaz via Wykop
@deptacz_gnoju: i tak i nie. Norwegia była związana kontraktami na export energii przez co pojawiły się braki więc sprzedany prąd musieli odkupić. Kontraktów na import nie było dobrych przez co rachunki faktycznie były gigantyczne. Aktualnie cena prądu w ciągu doby waha się w przedziale od 2 do 50 øre za kWh. Ostatniej zimy potrafiły przekraczać 4 kr za kWh, a rachunki przeciętnego domu w okolicach Oslo wynosiły po 2-3 tysiące koron