Wpis z mikrobloga

@ks2m: U mnie grzejący się bezsensownie w maskach byli dziś w mniejszości ale może tak akurat trafiłem.

@kongoku: Przecież maska na zewnątrz to ciężki idiotyzm. Nie noszę wcale nie w ramach "protestu" tylko dlatego że jest to zwyczajnie głupie. Nikt nie zbliżał się do mnie ani ja do nikogo i nikt na mnie nie kichnął i nie napluł a chorowałem w tamtym roku wcale nie przez brak maseczki na zewnątrz.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ks2m: i tu sie mylisz młody padawanie, u mnie na miescie praktycznie nikt nie nosi, nawet nie zwracamy uwagi, w taki cieply dzień nawet mi sie legitymowac za brak maski nie chce, dajmy ludziom troche luzu w tych jakże #!$%@? czasach
@ks2m: ciekawe czy w zwalczaniu innych absurdów jesteś taki mocny, np. spróbuj nie płacić zus i dochodowego. a no tak, tego nie można zrobić po kryjomu żeby nikt nie widział
@ks2m: ja tam powiedzmy rozumiem tych co się boją - czy to wirusa, czy mandatu. Natomiast we łbie mi się nie mieści, jak ktoś z własnej woli trzyma na mordzie maseczkę gdy w promieniu kilkunastu/kilkudziesięciu metrów nie ma nikogo ()
@ks2m: a co ma pogoda do tego? czy noszenie maski w zimną pogodę jest bardziej usprawiedliwione? albo czy nie noszenie maski w ciepłą pogodę jest bardziej usprawiedliwione?

bo wydaje mi się że jedyne kryterium jakie zostało zastosowane w tym argumencie to wygoda, a to nie jest najbardziej racjonalny argument, ani za, ani przeciw
@ks2m: Miasto 7k ludzi here, Ciągle bez maseczki śmigam, 3-4x miałem "kontakt" z policją/SM, tylko raz zagadali do mnie policjanci, bo się pomylili co do osoby xD I to w czasie tych 30k zakażeń. Choć czasem się dziwnie paczyli. Ogólnie wuja osób bez masek, co dla mnie jest okej. W sklepach wiadomka, maseczka 90% na usta i nos