Wpis z mikrobloga

@ciootka:

Miałem taką sytuacje ale w biały dzień. Szedłem za jakaś laską, która miała słuchawki w uszach. Chodnik był dość wąski, a ona dodatkowo szła środkiem chodnika, a ja się spieszyłem wtedy na pociąg i nie miałem czasu się za nią wlec. Mówię do niej "przeprzaszam", ale nie reaguje (słuchawki w uszach i reszte ludzi ma w dupie, tacy ludzie serio są #!$%@?ący), więc powtarzam tym razem głośniej "przepraszam, chce przejść,
@oszty dalej jesteś ignorantem i uważasz że jedynie kobiety mają najgorzej podczas spaceru w nocy... Skąd ja mam wiedzieć że jakaś #!$%@? się stresuje jak nie widzę jej twarzy itp a chce po prostu wrócić od kolegi do domu? Mam przeprowadzić test w myślach? Nie raz miałem sytuacje, że wszedłem w złą uliczkę bo chciałem skrócić sobie droge, a jedyne co to miałem szybki trening cardio sprintem na 3 km, gdzie uciekając
@oszty: ok ok ok. Zrobmy po Twojemu. Ja, jako osoba brzydzaca sie gwaltem i uwazajaca go za cos gorszego niz morderstwo, bede schodzil na druga strone ulicy. Wyobrazmy sobie ta okropna sytuacje, ze ktos rzeczywicie chce skrzywdzic kobiete. To nie bedzie facet jak ja, to bedzie dewiant. Czy jego bedzie intersowal Twoj apel? No nie. Kobieta zostanie skrzywdzona. Ale dobrze, ze zszedlem dwa dni wczesniej na druga strone ulicy...

To teraz
@Zielonykubek: intuicyjne postrzeganie wszystkich jako zagrożenie jest dość ujowe, a domaganie się z tego tytułu, by osoby, które ona arbitralnie określa jako zagrożenie, usuwały jej się z drogi, bo ona sobie tego życzy, jest przejawem rozpychania się i niczym więcej. Mam takie samo prawo iść po ulicy jak ona. Może to niech ona przejdzie na drugą stronę?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 14
@oszty:

możecie się śmiać ale większość dziewczyn zna osobę którą zgwałcili/napadli albo same doświadczyły jakichś form niechcianych zaczepek. Dla faceta wieczorem to spokojny spacerek dla uspokojenia przed snem a dziewczyna w torebce wertuje dziesięć narzędzi samoobrony i siwych włosów jej przybywa( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ja się nie śmieje, a nawet zdarzyło się, że przechodziłem na drugą stronę ulicy gdy kobieta przede mną zachowywała się nerwowo ale...

Założenie,