Wpis z mikrobloga

Auto mi się sypie i chce wziąć w leasing na firmę. Stabilna branża ale bez wielkich kokosów.
Nie planuję również żadnego wkładu własnego i liczyłem zamknąć się w racie 1000 brutto.
Mam już serdecznie dość loterii z awariami samochodu i zależy mi na pełnym serwisie w cenie, albo nowym aucie z gwarancją (do tego możliwością przedłużenia na kolejny rok czy dwa - zależnie od liczby rat).

Moja niezduszona próżność nakazuje mi się rozglądać za suvami/crossowerami (potrzebuję w miarę pojemne auto, nie cierpię kombi, a nadwozia #crossover najzwyczajniej mi się podobają)
No i internet wylał na mnie wiadro zimnej wody - z takim budżetem to zapomnij chłopcze nawet o autach z przebiegiem powyżej 100 000km.

Pojechałem do Dacii, wypytać o nowego dustera. Rata 1300, a z ubezpieczeniem OC AC i tymi innymi - nie przejdzie.

No i wpadłem na stronę #volkswagen i jego Leasing Business Care, gdzie w prawie najbogatszej wersjii 1000netto! No jak to tak, przecież to już zupełnie inna klasa VW a Dacia.
Pojechałem do salonu i dostałem propozycję klasycznego leasingu #easydrive, przy przeze mnie złożonym T-rockiem z kilkoma bajerami, pełnym serwisem za 1100 brutto. Normalnie złożą mi w Portugalii mój (no tak na prawdę nigdy mój ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) samochód z dodatkowymi głośniczkami, kamerką, czy cyfrowymi zegarami.

No i gdzie jest haczyk?
Dlaczego mam tańszą ratę nowego T-roc niżli #dacia Duster?
Ile faktycznie kosztować mnie będą takie cykliczne wizyty w serwisie, jak klocki, tarcze i wymiana oleju (gdzie sam VW zarzeka się, że 30 000 bez wymiany śmiało można robić) - bo tego moja rata nie uwzględnia.

Dodam, że nie oczekuję niskiej kwoty wykupu auta, bo zależy mi na niskiej racie, bezpiecznym aucie, braku zmartwień jeśi chodzi o chłodnice, turbiny, paski, uszczelki, przewody, popychacze, gałki, no i oczywiście wrzuceniu czegoś w firmę, bo koszty generuję zbyt małe a oddawanie kroci urzędom kłuje w serduszko.

Ktoś jakieś rady, albo sugestie?
Powiecie coś o tych t-rockach czy t-crossach?
Na motoryzacji znam się jak antyszczepionkowiec na biologii molekularnej.
Miesięcznie śmiało robię jednak 2000km (4x 500km) - ale z czystą walizką, nie bloczkami betonowymi. Na trasie, nie na szutrze i moczarach.

Dziękuję za uwagę ʕʔ

#motoryzacja #leasing
mi-siek - Auto mi się sypie i chce wziąć w leasing na firmę. Stabilna branża ale bez ...

źródło: comment_16164945071EAb56BKjx7x700ncOZuRj.jpg

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mi-siek: coś tanio wychodzi. Jakby nie patrzeć to auto za 80k, które trzeba spłacić więc wkład lub spory wykup? Na ile to lat masz policzone? Jak T-Roc wychodzi taniej niż duster to nie mam pojęcia
  • Odpowiedz
@mi-siek: Nie ma haczyka. Ale jeśli mówisz o Easy Drive to rata jest bez ubezpieczenia.

Pakiet przeglądów w VW 4 lata / 60k km to ~ 1500 PLN. W skład tego nie wchodzą tarcze i klocki, ale jeśli nie jeździsz jak wariat to w tym okresie będą do wymiany max klocki. Poza tym nie interesuje Cię nic oprócz zalewania benzyny i płynu do spryskiwaczy.
  • Odpowiedz
To samo zaskoczenie miałem porównując Audi za 180k vs Skoda za 100k. Rata leasingu.. taka sama przy identycznych parametrach lat itd.
  • Odpowiedz