Wpis z mikrobloga

@Flaklypa: Zaprzeczanie rzeczywistości wbrew oczywistym dowodom, kwestionowanie potwierdzonych faktów, to nie są poglądy, tylko rezultat ekspozycji na wyjątkowo tępą i nachalną propagandę.
Btw. coś ci się pomyliło, akurat moi rodzice wprawdzie odkąd pamiętam, narzekali na każdą władzę, ale Kaczyńskiego prawdopodobnie rozszarpaliby gołymi rękami na strzępy bez żadnych skrupułów.