Wpis z mikrobloga

Kolejny dzień kanapki-pułapki na kanapkowego złodzieja ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Kierując się Waszymi radami, kanapkę zrobiłem przed chwilą, przed samym wyjściem do pracy. Jest świeża, i wygląda bardzo apetycznie. Wołanie wszystkich zainteresowanych dalszym losem kanapki jest trochę czasochłonne, więc jeśli nadal jesteś zainteresowany czy dziś, lub w kolejnych dniach ktoś się skusi na bułeczkę, zapraszam do obserwowania tagu #kanapkowyzlodziej

Pozdrawiam i życzę smacznego
#gownowpis #pracbaza #heheszki #glupiewykopowezabawy
adoksz - Kolejny dzień kanapki-pułapki na kanapkowego złodzieja ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Kieruj...

źródło: comment_1616152962vYki9u7343v6y0OJInobS8.jpg

Pobierz
  • 372
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@adoksz: dobre bułki, sam bym kupował, ale do podjadania komuś bym się nie posunął. Gorzej będzie jak się złodziejowi spodoba takie ostre do zesrania się i będzie chciał więcej xD
  • Odpowiedz
A czemu niby? Czy jak złodziej włamie się do domu i ukradnie nóż, a następnie się nim dźgnie w brzuch, to znaczy, że właściciel skradzionego mienia będzie za to odpowiadał? XD


@Reezu: nie do końca dobre porównanie. Jakbyś miał sąsiada, który podkrada Ci jajka z kurnika, ustawiłbyś umyślnie pułapkę że jak otwiera drzwi to strzela w niego strzelba - niewspółmierna reakcja, celowe działanie nastawione na konkretną osobę, moim zdaniem będzie
  • Odpowiedz
@phoos: #!$%@? porównanie ze strzelbą, bo złodzieja kanapek nic nie atakuje automatycznie. To on sam sobie robi krzywdę jedząc kanapkę, o ile taką krzywdę sobie robi.

Przykład z nożem trafiony.

Złodziej się włamuje (lodówka), bierze nóż (kanapkę) i się dźga (wgryza w kanapkę). Sam jest sobie
  • Odpowiedz
@Reezu: ale złodziej nie zjada tej kanapki z zamiarem zabicia się, a dźgając się nożem widać zamiar samobója (bo potrafi przewidzieć efekt działania dźgnięcia nożem). Jak zamiast sosu dałby truciznę to też ok?
Chodzi o zamiar i prawdopodobny efekt, zastawiając strzelbę masz zamiar i możesz domniemywać efekt - wywołanie szkody (zastrzelenie/zatrucie)
  • Odpowiedz
@adoksz: nie wiem co to za sos, jest jakieś ostrzeżenie na opakowaniu? Bo znam sosy które są 'na półce w sklepie' i zdecydowanie są przeciwskazania dla niektórych osób ;)

@Reezu w sklepie nikt Ci tego nie wlewa do gęby w takiej ilości ;) Jakby to wlewali do słoiczków dla niemowląt to wtedy bym też powiedział że w razie tragedii mogliby za to beknąć.

tak czy inaczej #!$%@?ć złodziei, ale
  • Odpowiedz
i przez takich debili jak ty polskie prawo bardziej chroni przestępców niż ofiary


@pieczk: no to już dosyć dalekie wnioski :D Qmplu ja jestem jak najbardziej za #!$%@? złodziei, ale tak żeby nie narobić sobie kłopotów, przecież nigdzie nie pisałem że popieram takie prawo ale jest jak jest i sam bym sie trochę cykał ryzykować podrzucać coś komuś do żarcia. Postawiłbym kamerkę i wyczaił kto to kradnie, albo chociaż nie
  • Odpowiedz
@adoksz: kiedyś w pierwszej robocie pracowałem na magazynie przy hali produkcyjnej i miałem podobną sytuację,
ktoś #!$%@?ł moje kanapki, zostawała tylko torebka tam gdzie położyłem kanapkę. Pewnego razu nie wytrzymałem i zamiast masła do posmarowania kanapki użyłem..


Idę na przerwę obczaić czy zniknęła - jasne, że zniknęła. No nic zjadłem co tam miałem innego, kawa+szlug i do roboty. Przed fajrantem zamiatam se na rampie i słysze jak elektryk z
  • Odpowiedz