Wpis z mikrobloga

Szczerze, to nie jestem sobie w stanie wyobrazić, jak ludzie mogą siedzieć na co dzień w domu i wegetować. Chodzę 3x w tygodniu na siłownię, zaraz dorzucę czwarty trening w ramach cardio, bo już wariuję. Wszystko pozamykane. W dzień bez treningu przychodzę, robię obiad, siadam z różową przed tv, kompem i...no właśnie. Pogoda na spacer do dupy, bo pada. Wyjść nie ma gdzie, bo wszystko pozamykane. Zostaje coś obejrzeć i poczytać, ale ile można ?

Nie jestem sobie w stanie wyobrazić, jak ludzie mogą codziennie z pracy przychodzić do domu, siedzieć i pierdzieć w kanapę przed TV z browarkiem w ręku. Przecież to jest powolne umieranie i marnowanie życia. Jestem dość nadpobudliwy i bardzo nie lubię rutyny, więc jak nie zaplanuje sobie 5-6 dni na coś produktywnego (Sport, spacer, wyjście na kawę, kebsa, nawet jakieś zajęcia z angielskiego czy odwiedzenie rodziny), to po prostu dostaje #!$%@?.

I pomyśleć, że ludzie nie widzą różnicy, bo są już dawno mentalnymi niewolnikami i grunt to ogrzać dupę, najeść się i oglądać jakieś bzdury w TV typu Ukryta Prawda.

A są jeszcze inni - konsumpcjoniści, którymi się brzydzę. Może nie siedzą w chacie jak ci powyżej, ale tylko kupują dobra materialne i jedynie to sprawia im frajdę. Ha TFU

#koronawirus #takaprawda #przemysleniazdupy #mirkokoksy
  • 88
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Sok_Mandarynkowy: trenuje wytrzymałosciowo + praca normalnie na etacie, srednio dziennie przypadaja mi 2 jednostki treningowe, oprocz trenowania mam czas tylko ugotowac i posprzatac, niedziele mam wolną zeby sobie odpoczac to zazwyczaj chodze na jakis dlugi spokojny spacer, wiec mordo za malo trenujesz jak jeszcze masz czas przed tv siedziec ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Stormweaver: Racja, chciałbym więcej #!$%@?ć treningów, ale boks mi odpadł, bo pozamykane z uwagi na COVID, a u mnie na siłce to jedynie mogę potarczować, tylko częściej niż raz w tyg cięzko się zgadać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Dobra, nie będę dyskutować z kimś tak ograniczonym.


@Sok_Mandarynkowy: ( ͡° ͜ʖ ͡°) o ironio

Dotyczył on obostrzeń covidowych i ograniczaniu ludzi.


Ależ tu się absolutnie zgadzam i też nie lubię siedzieć cały dzień w chacie. Z tym, że przy okazji nie musisz sobie łechtać ego bezpodstawnym szydzeniem z ludzi, bo to jest żałosne. I mówię to dla Twojego dobra, bo takim gadaniem możesz wyjść kiedyś
  • Odpowiedz
@Czarna_ksiazka: Ja nie szydzę, może źle mnie zrozumiałeś.

Napisałem, że teraz jest mało możliwości i że taka osoba jak ja - nadpobudliwa i nielubiąca rutyny etc, bardzo cierpi, że jest ograniczona jej wolnośc i możliwość spożytkowania czasu w taki sposób, jaki lubię i że nie mogę zrozumieć ludzi, którzy tak zyją na codzień i wegetują w ten sposób, że im to nie przeszkadza.

tyle.
  • Odpowiedz
Szczerze, to nie jestem sobie w stanie wyobrazić, jak ludzie mogą siedzieć na co dzień w domu i wegetować. Chodzę 3x w tygodniu na siłownię, zaraz dorzucę czwarty trening w ramach cardio, bo już wariuję.


@Sok_Mandarynkowy: Dorzucać kardio po każdym treningu - ja nie miałem siły nudzić się wieczorem, bo byłem po prostu zmęczony. W dni nie treningowe coś sobie wymyśl.

Jednak posiadanie domu jest lepsze obecnie niż życie w
  • Odpowiedz
@Sok_Mandarynkowy jak wracałam ze studiów to jedyne na co miałam ochotę to na spanie i zmuszałam się do robienia sprawozdań i nauki. A co dopiero żeby mi się chciało wyjść gdzieś na siłownię xD to teraz mam więcej czasu i energii bo nie marnuje życia na dojazdy. I co za problem żeby teraz gdzieś wyjść na rower?
  • Odpowiedz
@szynszyla2018: Jak studiowałem dziennie (licencjat, mgr zaocznie obecnie ostatni semestr) to też nie miałem ochoty na wiele rzeczy po zajęciach, z myślą, że muszę coś zrobić, dokończyć, nauczyć się, jutro jest ciężki dzień

Teraz pracuję i mam czas na więcej. O ironio XD
  • Odpowiedz
@szynszyla2018: To znaczy generalnie to na zaocznych mam bardziej #!$%@? i chcę dobić do magisterki, a nikt mi dupy codziennie nie truje, materiał i tak ten sam. Można sobie wszystko zrobić w spokoju, bo między zjazdami są 2 tyg.
  • Odpowiedz
I pomyśleć, że ludzie nie widzą różnicy, bo są już dawno mentalnymi niewolnikami i grunt to ogrzać dupę, najeść się i oglądać jakieś bzdury w TV typu Ukryta Prawda.

A są jeszcze inni - konsumpcjoniści, którymi się brzydzę. Może nie siedzą w chacie jak ci powyżej, ale tylko kupują dobra materialne i jedynie to sprawia im frajdę. Ha TFU


a weź człowieku #!$%@? i pozwól żyć ludziom tak jak chcą xDD i
  • Odpowiedz