Aktywne Wpisy

MightyUser +104
Hej Mirki. Jedna sprawa od wczoraj nie daje mi spokoju. Czy świat zwariował, czy to ja jestem mentalnym biedakiem.
Do rzeczy. Sprawa prosta. Chcę w ogrodzie postawić pergole żeby można było sobie pochillowac i odpocząć. Pomyślałem że w sumie biedy nie klepie i zapytam ile taka pergola (mniej więcej jak na zdjęciu, a w zasadzie to prawie identyczna tyle że mniejsza)mialaby kosztować. Mam fajnie przygotowany taras z kostki o wymiarach 4x4m. Wybrałem
Do rzeczy. Sprawa prosta. Chcę w ogrodzie postawić pergole żeby można było sobie pochillowac i odpocząć. Pomyślałem że w sumie biedy nie klepie i zapytam ile taka pergola (mniej więcej jak na zdjęciu, a w zasadzie to prawie identyczna tyle że mniejsza)mialaby kosztować. Mam fajnie przygotowany taras z kostki o wymiarach 4x4m. Wybrałem
Jak myślicie??
- Brać i się nie zastanawiać 13.0% (391)
- Lepiej zbudować szałas z patyków 87.0% (2623)

szumowina_wadowicka +287
To jest po prostu coś k... niemożliwego jak oni złodziejstwo mają we krwi.
#polityka #bekazprawakow #bekazkonfederacji
#polityka #bekazprawakow #bekazkonfederacji




Argument o sztucznych macicach upada tu juz zupełnie. Neonatologia potrafi utrzymać przy życiu wczesniaki z 23 tc i umożliwić im dalszy rozwój - sztuczną macicą jest inkubator. Procedura aborcji do 24 tc polega jednak na celowym i umyslnym uśmierceniu zdrowego płodu zastrzykiem w serce i wywołaniu porodu martwego dziecka. Dziecka, którego nie trzeba było zabijać. Jak to się ma sprzecznej z logika paplaniny, że celem aborcji nie jest zabicie płodu, tylko przerwanie ciąży? Wiele pytań bez odpowiedzi...
Podziwiam te kręgosłupy moralne z plasteliny. Da się tak w ogóle prosto chodzić?
#aborcja #aborcyjnydreamteam #bekazfeministek #bekazlewactwa
@ciemnienie: widać po tym co piszesz, że jesteś ignorantem i nie dopuszczasz do siebie żadnych argumentów, z mojej strony EOT
@Virsky: Ale to było rasistowskie! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A tak na serio dalej jest to zbyt proste. Nie możesz mi zniszczyć kopalni uranu mówiąc, że to nie jest energia tylko grudy skał i ziemi bez ponoszenia konsekwencji. Moja elektrownia atomowa nie będzie bez tego działać. Dlaczego chcesz mi wyskrobać syna, który byłby moją jedyną podporą na stare lata?
@ciemnienie: Tak jak pisałem, nie mam problemu z abortowaniem płodu bez zabijania, jeśli ta procedura nie niesie za sobą dodatkowego ryzyka dla matki. Aczkolwiek domyślam się, że będą ludzie temu przeciwni argumentując, że będzie to zbyt duże zagrożenie negatywnymi konsekwencjami dla przyszłej, żyjącej istoty. A także, że skoro można żywego w 23 to
@login-jest-zajety: Ale mów za siebie, co? Poniżej masz np. sondaż IPSOS z lutego 2019 roku - nie, większości kobiet już wtedy nie pasował taki stan, jaki był.
@kot_gagarina: Aha, czyli dalej się upierasz w swoim przekonaniu, że ta 'odpowiedzialność' ma jakieś realne zastosowanie w kwestii aborcji, chociaż ewidentnie nie ma.
No ale nawet jakby przymus urodzenia dziecka z wpadki faktycznie powodowałby ogólnie bardziej odpowiedzialne współżycie ze sobą wśród ludzi - to ma być niby argumentem za zakazem aborcji? Czy według takiej
xDDDD nikt ci nie chce wyskrobywać syna, chodzi o to żeby twoja partnerka mogła to zrobić jak będzie chciała.
@Fearaneruial: i Ty i op macie takie samo pojęcie o wcześniactwie
@kot_gagarina: ale kto ci się #!$%@? w twoje i Twojej partnerki zycie? Mozecie sobie zrobić nawet 500 tych podpór.
Widzisz, fajnie się z Tobą rozmawia, tylko trudno wygospodarować trochę więcej czasu.
No tak. Uważam, że odpowiedzialność jednostki prowadzi do tworzenia się odpowiedzialnych społeczeństw.
I żeby było to jasne: nie jestem za przymusem urodzenia dziecka i zakazem aborcji. Mi tylko marzy się świadome społeczeństwo, które widzi, że aborcja to zło. Czasami większe, czasami
Jasne i tylko debil sprzeda te ziemie za grosze bo nie mają żadnej wartości. Słyszałeś o czymś takim jak koszt alternatywny?
Oj nie kumasz, że
@martwykotek: No właśnie, kto? Wiele osób. Bo ja nie jestem zwolennikiem aborcji. Nie jestem też zwolennikiem jej zakazu. Ale za bardzo szanuję ludzi, naukę, logikę aby tolerować okrzyki "Hej, hej, hej aborcja jest ok" przez indoktrynowane dzieci. Widzisz, tu ktoś prowadzi świadomą i ukierunkowaną indoktrynację, żeby wpłynąć na światopogląd innych. I jeżeli jest to rozmowa dwóch dorosłych osób - ok,
@kot_gagarina: Aborcja jest uśmierceniem życia biologicznego, ale i zarazem zapobieżeniem powstania życia osobowego. Oznacza to dla mnie mniej więcej tyle, że dokonanie aborcji (przynajmiej do pewnego etapu) jest czynem etycznie neutralnym, jak używanie antykoncepcji (i jedno, i drugie, służy zapobieganiu powołania nowej osoby na świat). Do życia biologicznego nie przywiązuję najmniejszej uwagi, dlatego in vitro czy badania nad komórkami
@kot_gagarina: w tej chwili państwo zakazuje prawnie aborcji nawet w przypadku wad letalnych i penalizuje lekarzy za jej wykonanie.
Ale to tobie ktoś #!$%@? się w życie, bo pisze w internecie, ze aborcja jest okay i piszesz "dlaczego chcesz mi wyskrobać syna"
XDDDDDDD Nie mam pytań kolego, coś Ci się odkleiło pod kopułą
@martwykotek: E stary, to że ty wszystko traktujesz dosłownie, a myślenie abstrakcyjne i humanizm traktujesz jako odklejenie się pod kopuła, świadczy tylko o jednym...
Cuż dla mnie nie. Mi na przykład jest przykro i smutno, że mogłem mieć brata, który sprawiłby, że moje życie byłoby ciekawsze. Nie jest mi to obojętne. Mam poczucie straty w postaci niespełnionej szansy.
@kot_gagarina: No właśnie - "szansy". To jest smutek z powodu braku istnienia potencjalnej osoby, a nie już istniejącej. Na podobnej zasadzie kobiecie może być smutno z powodu negatywnego wyniku na teście ciążowym albo w momencie, gdy się
„(…) No właśnie nie. Człowiek różni się od zwierzęcia. Na przykład tym, że nie działa wyłącznie na podstawie instynktów. Podejmuje decyzje. Złe. Dobre. Takie których potem żałuje.”
Jasna sprawa. Żałowanie, że się dopuściło do niechcianej ciąży jest jak mniemam w 100% przypadków dominującą emocją, pod ramię z #!$%@?, zrozpaczeniem, przerażeniem, całą
@eiaculatiopraecox: Jedzenie mięsa też nie jest obowiązkowe. Jeśli lewusy nie chcą jeść mięsa, niech nie jedzą, ale niech nie zaglądają innym do talerzy.
i trochę @FunnyLogin:
Cały czas powtarzam, nie chce niczego zakazywać. Rolą rodziców jest odpowiedzialność za taką decyzję. Nie zgadzam się jednak na promowanie aborcji w stylu "Najlepszą możliwą decyzją w przypadku niechcianej ciąży jest jej przerwanie."
No chyba jednak nie, bo urazu okołoporodowy dotyczy
@martwykotek: piszesz o zmuszaniu do heroizmu
jeszcze niedawno ten zwrot był używany w przypadku zmuszania do rodzenia dzieci z wykrytym wadami rozwojowymi (wyrok TK)
OP pisze o zdrowej ciąży, donoszenie załkowicie zdrowego *dziecka teraz się już łapie do zmuszania do heroizmu? Nie dostałem memo?
*jako "side note" zaznaczono że mówimy o ciąży nawet w 24 tygodniu a takie odratowywali neonatolodzy -