Wpis z mikrobloga

@Dambibi: Sławek chyba nie wie, że spora część tych nierobów mieszkających z rodzicami to elektorat Konfederacji: incele z depresją i ergofobią oraz matołki, które poszłyby do pracy, ale nie warto, bo socjalizm ciemięży, a na prawdziwie wolnym rynku byliby już milionerami. Wyjątkowo antypopulistyczna retoryka, chyba zapomniał, do jakiej partii należy, i może mu się to odbić czkawką.



Chyba żartujesz ( ͡º ͜ʖ͡º) przecież to o tym
@koroluk: Przyjąłeś pewne założenia które niekoniecznie są prawdziwe:
1. przegrywy stanowię znaczącą część społeczeństwa, na tyle żeby być znaczącym elektoratem konfederacji (w mojej opinii przegryw to zjawisko marginalne, a wykop potęguje wrażenie powszechności tego zjawiska, jako że jest to jedno z niewielu miejsc wzajemnej interakcji przegrywów)
2. przegrywy które głosują na konfederację to te same bezrobotne przegrywy z ergofobią, które poczują się dotknięte słowami doktora Memcena (6.7 procenta bezrobotnych oddało głos
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Dambibi: wymienił zawody wahają e odrobiny umiejętności i poświęcenia czasu oraz zainwestowania kasy w celu zdobycia uprawnień. A co wymienił lewak w swoim wpisie? No właśnie.
@Dambibi: Mentzen jest demagogiem ale tu ma rację. Tak jak rację miał Komorowski ze swoim 'zmien pracę, weź kredyt' i jak rację miał Cimoszewicz mówiąc 'trzeba było się ubezpieczyć'.

Ludzie którzy chcą zrzucić odpowiedzialność na państwo za swoje złe decyzje, ludzie którzy żerują na innych obywatelach nie powinni mieć poklasku w społeczeństwie.

Państwo jest niewydolne i słabe, bo takie jest społeczeństwo. Spójrzcie w lustro i tam znajdźcie odpowiedź na pytanie dlaczego
@Dambibi: przeciez dobrze napisal xD malowanie scian badz prowadzenia tirow moze sie kazdy glupi nauczyc a podejrzewam ze o zatrudnienie nie byloby trudno. Tylko jest jeden myk, trzeba chciec naprawde zmienic swoje zycie a nie tylko tym pindolic.
Dlaczego tak wielu ludzi nie potrafi myśleć abstrakcyjnie? W każdej gospodarce potrzebni są ludzie wykonujący 'najprostsze' (choć niekoniecznie lekkie, łatwe i przyjemne) prace. Nieważne jak wszyscy będą piękni, mądrzy i silni i tak ktoś będzie musiał to robić.

Lewica uważa, że tacy ludzie również zasługują na to, by mieć gdzie mieszkać czy - o zgrozo - móc pojechać gdzieś raz do roku na wakacje. Praca na kasie może nie wiąże się z
@memento_mori Bo często prawaczki to sfrustrowani incele, którzy dowartościowują się kosztem innych ¯_(ツ)_/¯ Gardzą ludźmi pracującymi na kasie uważając ich za gorszych, bo nie chciało im się uczyć, bo są za mało cwani i zasługują na słabą pracę i należy im się marna pensja i marne warunki życia. Uwazaja sami siebie za kogoś lepszego. Elektorat lewicowych partii jest z reguły, według statystyk, lepiej wykształcony. Być może, ale to już tylko moja spekulacja,
Sławek chyba nie wie, że spora część tych nierobów mieszkających z rodzicami to elektorat Konfederacji: incele z depresją i ergofobią oraz matołki, które poszłyby do pracy, ale nie warto, bo socjalizm ciemięży, a na prawdziwie wolnym rynku byliby już milionerami. Wyjątkowo antypopulistyczna retoryka, chyba zapomniał, do jakiej partii należy, i może mu się to odbić czkawką.


@koroluk: A co to ma wspólnego? Przecież Ci co głosują na konfę nie robią z