Wpis z mikrobloga

@magliarosa: Jak dla mnie problem polega na wrzucaniu wszystkiego do jednego worka i podejście "my wiemy lepiej co jest obraźliwe" u amerykanów.

Indianie #!$%@?ą się jak ludzie biegają w pióropuszach, bo to dla nich symbol wierzeniowy, kulturowy - należy ich uszanować i nie nosić pióropuszy.

Meksykanie cieszą się jak ludzie chodzą w sombrero, jedzą ich kuchnie bo traktują to jako promocje ich kultury - głupotą jest tłumaczenie im że to negatywne