Wpis z mikrobloga

@Luk1N: Nie boję się tęczy i indoktrynacji. Boje się o zdrowie młodzieży, która ma podatne mózgi.
Nie chciałbym żeby w Polsce rozprzestrzeniła się moda na rodzenie "młodych" lub rodzenie przez ojca, który jest kobietą i zapłodnienie przez kobietę, która jest mężczyzną, a wszystko dobywa się w związku dwóch lesbijek, gdzie jedna z nich jest mężczyzną. Nie wiem, czy na pewno dobrze wytłumaczyłem.