Aktywne Wpisy
johnblaze12345 +204
Dzisiaj mijają równo 3 lata, odkąd ten gość ze zdjęcia nie bierze dragów! Brawo, jesteśmy dumni! Tak trzymaj!
1-1-1-1 +1
#bekazlewactwa o kgurwa staśko na nowy level pisania wchodzi xD dotykać musze, bo się uduszę
-Duża galeria w #warszawa. Większość sklepów już działa, mniejsza część jeszcze sie nie otworzyła, godzina jest już dosyć późna, ale ludzi kręci się całkiem sporo.
Wjeżdżam schodami ruchomymi na ostatnie piętro. W "food courtcie", większość fast foodów jest otwarta. Wyniesione zostały wszystkie stoły i krzesła. Dużo osób zamawia "na wynos" po czym rozpakowuje żarcie, siada na podłodze i oddaje się konsumpcji - co paręnaście metrów grupki dzieciaków siedzą na podłodze zajadając się frytkami i burgerami, niektórzy ludzie kucają gdzieś w kącie, inni chowają się za filarem i popijają ukradkiem cole.
Niedaleko stoją kanapy- widocznie zbyt duże i cięzkie, zeby je wynieść, ale na szczęście dla wspólngo dobra odgrodzono je taśmami. Obok tych kanap na podłodze siedzi sobie jakiś facet i ładuje telefon.
Idę do kawiarni, chcę kupić sobie gałkę lodów. Lody dostaje w papierowym kubeczku z plastikową łyżeczką. Sympatyczna dziewczyna informuje mnie, że nie podają wafelków "ze względu na epidemię". Czuję się bardzo bezpiecznie.
Przy wyjściu postanawiam podejść do ochrony i z ciekawości pytam, czy konieczne było wyniesienie i odgrodzenie wszystkich ławek (pamiętam jak latem a potem jesienią, gdy było wiecej przypadkow ławki stały na swoim miejscu) i jak to jest z tym jedzeniem na terenie galerii? Oto odpowiedz ochroniarza, dosłowny cytat,
Polska A.D. 2021, dumny naród polski spożywa posiłki w toaletach. "Walka z pandemią" trwa...
#koronawirus #polska
Zdjęcie jest z neta poglądowe :) W Wawie wygląda to podobnie, tylko, że akurat tam gdzie byłem zamiast zafoliować to odgrodzili taśmą.
Nie, po prostu nie potrafię tak łatwo przejść do porządku dziennego nad otaczającą mnie głupotą i upodleniem i nie mogę patrzeć jak ludzie łatwo się temu poddają, a i zbieram sobie takie absurdy, żeby kiedyś wnukom poopowiadać ;) A to jak zachowują się ludzie?, tak, to jest dramat, chyba nawet zwierzęta nie jedzą tam gdzie srają?
@LibertadParaTodos
No dokładnie o to chodzi,a najgorsze co możemy teraz zrobić to przyzwyczajać się
@szyryfyry1: Mnie tam żaden ochroniarz za jedzenie nie gonił, jedynie mocno dyskomfort, że nie da się usiąść. W Galerii Młociny to chociaż takie podpory do stania są, to nie stoisz pośrodku niczego jak debil.
(
@mrfavor: kwikłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mrfavor: Zwierzętom zdarzają się gorsze rzeczy, np. zeżreć gówno.