Wpis z mikrobloga

Pytanie do #niebieskiepaski. Jeśli leci na was #rozowypasek, którym (jeszcze ;)) nie jesteście zainteresowani udajecie, że tego nie zauważacie czy serio tego nie widzicie? Zastanawiam się jak bardzo bezpośrednich znaków potrzebuje mężczyzna, żeby to odnotować. Czy samo bycie miłym, ciepłym, martwiącym się, dobrze ubranym, robiącym trochę więcej niż dla innych różowym paskiem wystarcza, aby facet doszedł do takich wniosków czy jednak to serio trzeba się przed nim rozebrać do rosołu i powiedzieć BIERZ TO WSZYSTKO. :DDDDD

#rozkminy #rozowepaski #niebieskiepaski #pytanie #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki
  • 212
  • Odpowiedz
@pregunta: tak się zachowuje 70% normalnych fajnych różowych. Nie ma bata, żeby to odczytał. Zapytaj z uśmiechem czy nie chciałby cię zaprosić na spacer :) Jak jeszcze puścisz oko to już na pewno zrozumie xD
  • Odpowiedz
@pregunta: żeby to każda kobieta była taka sama to by było łatwiej (choć nudniej). Jedna jest miła dla wszystkich i tu łatwo pomylić flirt z po prostu byciem miłą, a inna jest miła dla jednego i wydaje jej się, że to wystarczy. Jak sama zagadujesz to raczej się pokapował jeśli nie jest przegrywem i teraz albo się upewnia czy na pewno czy mu się tylko wydaje, albo nie jest zainteresowany.
  • Odpowiedz
@FrancescoKemp: Ja kilka razy miałam sytuacje, kiedy jak mówiłam, że nie jestem zainteresowana to mnie obrażali, więc przyszedł moment, kiedy wolałam ignorować zaloty niebieskich, zamiast im mówić, że nie jestem zainteresowana. Tak się kończy myślenie takie jak większości wykopków, że jeśli kobieta mnie nie chce to musi być roszczeniowa/głupia/szukać Chada, itp, zamiast po prostu zrozumieć, że jeśli ich nie chce, to jej się nie podobają. ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
Czy samo bycie miłym, ciepłym, martwiącym się, dobrze ubranym, robiącym trochę więcej niż dla innych różowym paskiem wystarcza,


@pregunta: może zamiast zachowywać się, jakby był dobrym kolegą, zacznij z nim w końcu flirtować?
  • Odpowiedz
Czy samo bycie miłym, ciepłym, martwiącym się, dobrze ubranym, robiącym trochę więcej niż dla innych różowym paskiem wystarcza, aby facet doszedł do takich wniosków


@pregunta: opisałaś bycie miłą, bycie miłym =/= dawanie znaków
  • Odpowiedz
@pregunta No faktycznie. Kazdy facet zwraca na to uwagę, że dla ktoś jakiś randomowy #rozowypasek jest milszy niż dla innych.

Jak gość faktycznie tego nie widzi to nie rozbieraj się itd, bo po prostu Cię przekeci bez gwarancji ciągu dalszego tylko powiedz mu, że "ej gościu, skoro tyle dla Ciebie zrobiłam to może byś mnie zabrał na bilard/kolację/wspólne hobby" tylko może bardziej dyplomatycznie.

Ja jak jakaś panna zarywa do mojego ojca/kolegi to
  • Odpowiedz
nie umiemy odczytywać waszych znaków, musisz być bardziej bezpośrednia.


@Aoss: Ja powiem lepiej - pewne eksperymenty społeczne pokazały, że same kobiety nie potrafią odczytywać tych sygnałów.
  • Odpowiedz
@pregunta: to jest ciekawa sprawa bo niebieski potrafi odczytywać wszystko jako znak jeśli jest zainteresowany i też nie dostrzegać oczywistych znakow. Wszystko zależy od relacji i kontekstu, na studiach czy w miejscu pracy nie szukam znaków i jedyne oczywiste jest zapytanie wprost czy ktoś bylby zainteresowany relacja poza praca/szkola i jest to słuszne podejście bo nie raz nie trafiłem z interpretacją "znaku" i była #!$%@?, zresztą tam gdzie się pracuje to
  • Odpowiedz