Aktywne Wpisy
CrimsonCube +193
Ciekawa informacja w kontekście ostatniej dyskusji o RODOSach na wypoku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#rod #rodos #nieruchomosci #krakow
#rod #rodos #nieruchomosci #krakow
ProstolinijnyW +85
Jak w ogóle można popierać ROD?
-Ogródki zajmują ogromną przestrzeń bardzo często w centrum miast
-Osoba z ulicy nie ma tam wstępu i nie czerpie z tego powodu żadnych korzyści
-W zarządach siedzą stare komuchy
-Ludzie tam palą byle gównem
-To i tak własność miasta więc nie ma problemu by przeznaczyć ten teren na coś innego
-Jak jakiś boomer chce sadzić cebulę czy marchewkę to niech przeprowadzi się do powiatowego albo kupi
-Ogródki zajmują ogromną przestrzeń bardzo często w centrum miast
-Osoba z ulicy nie ma tam wstępu i nie czerpie z tego powodu żadnych korzyści
-W zarządach siedzą stare komuchy
-Ludzie tam palą byle gównem
-To i tak własność miasta więc nie ma problemu by przeznaczyć ten teren na coś innego
-Jak jakiś boomer chce sadzić cebulę czy marchewkę to niech przeprowadzi się do powiatowego albo kupi
Tyle właśnie są warte uwagi Bieleckiego i wykopowych ekspertów od himalaizmu. Szerpowie przeszli do historii, bo prawie nikt nie będzie patrzył, że wejście było z tlenem i wejście bez butli już zawsze będzie w cieniu tego wydarzenia.
Większość (a może i każdą?) poważniejszych gór zdobywano najpierw z tlenem, byle w ogóle wejść i K2 nie jest wyjątkiem. Najwidoczniej jest to tak piekielnie trudny szczyt, że zimą nawet z tlenem stanowił nadludzkie wyzwanie. Skoro wiadomo było, że z tlenem to nie osiągnięcie (czyli że za proste), to czemu nie zrobiono tego najpierw by wykonać pierwszy krok i zebrać doświadczenie? Himalaiści, którzy próbowali wchodzić bez tlenu poza oficjalnie podawaną motywacją sportową, chcieli chytrze zaklepać dwa osiągnięcia naraz - wejście zimowe w ogóle i wejście zimowe bez tlenu. I niektórych boli teraz dupa, że ktoś nie dzielił włosa na czworo i po prostu tam wszedł.
Cieszy mnie to, że byli to akurat szerpowie, którzy zawsze byli w cieniu wspinaczy i robili za tragarzy oraz rozkładaczy lin, żeby reszcie było łatwiej wchodzić. To ich praca w tle stoi za wieloma historycznymi wejściami i fajnie, że zamknięcie pewnej epoki zdobywania ośmiotysięczników w himalaizmie, przez co też szczególnie donośne wydarzenie, należy właśnie do nich.
#himalaizm #k2 #gory #wspinaczka #sport #boldupy #alpinizm #oswiadczenie #przemyslenia
- a po co? przecież już weszli.
- ale ja bez tlenu pierwszy raz chce wejsc, nikt tak nie wszedł na K2!!!!
- a kogo to będzie obchodzić XD
Tak będzie wyglądać rozmowa z każdym sponsorem aktualnie dlatego piecze go dupsko jak po kilowym kebabie. Pozdrawiam.
skończą się pieniążki na wakacje pod k2, dlatego tak go dupa zapiekła
wejście z tlenem be, ale korzystanie z pomocy sherpów którzy wnosza towary na tlenie jest ok xD
"8 maja 1978 roku Peter Habeler i Reinhold Messner jako pierwsi ludzie weszli bez korzystania z tlenu z butli na Mount Everest.
Wejście Habelera i Messnera bez wspomagania tlenem na Mount Everest było wydarzeniem historycznym, pokonaniem bariery, która dla większości wydawała się nie do przejścia. Wielu wtedy uważało, że człowiek nie będzie w
Stad robia "afere" ze co to za wejście bez tlenu jak koledzy niesli i by mu podali w razie problemów.
Powiedz #!$%@?, że trollujesz xD jeżeli chociaż minimalnie interesujesz się historią himalaizmu i czytałes jakąkolwiek książkę na ten temat to wiesz kim jest Messner.
@fajq: Największy ból dupy obecnie to widzę obecnie u Ciebie, ja tam jestem i byłem spokojny. Komentuję co zobaczyłem w komentarzach i przewiduję, jak to osiągniecie będzie widział świat. Zdanie wąskiej grupki himalaistów i miłośników tego sportu będzie, no właśnie, zdaniem wąskiej grupki ludzi.
Po prostu na miejscu Bieleckiego wypadałoby w obliczu
@StrongSilentType: No właśnie, jeżeli się interesujesz. Ilu jest takich ludzi w społeczeństwie?
@wilku88: ja wiem