Wpis z mikrobloga

@Royal_Email: Dziwne? Przygarniając sukę w ciąży wzięłam na siebie odpowiedzialność za nią i jej potomstwo. Może inaczej bym śpiewała, gdybym miała poważne problemy z kasą, ale nie mam. Kupowanie odpowiedniej karmy, szczepienia, odrobaczanie i socjalizacja to po prostu konsekwencje podjętej przeze mnie decyzji. Najważniejsze było to, żeby znaleźć im dobre domy i jak najlepiej przygotować je do oddania.

Chodzi o to, że zwierząt bez rodowodu nie powinno się rozmnażać, jeśli już
@juch11111: tysiąc złotych to sam rodowód dla szczeniaka kosztuje. To jest papierologia, badania, leczenie itp. Jak "za darmo", to wiadomo, że zwierzak jest już "oujany" i będą z nim problemy. Takie rzeczy to na olx raz, ale wręcz bym na policję zgłaszał.
@kolikowski: Badania genetyczne, psy w ZKwP nie są (a przynajmniej nie powinny być) rozmnażane na „łapu-capu” najpierw sprawdza się czy z wybranych rodziców wyjdą szczeniaki o dobrych genach. Potem każdy szczeniak również jest badany przed pójściem w świat. Dlatego szczeniaki z dobrej hodowli dużo kosztują bo same badania to duży wydatek