Wpis z mikrobloga

Z uwagi na to, że już mnie powoli denerwuje jazda w pewnym miejscu wolę zapytać. W jednym miejscu mam taką sytuację, że samochodu w korku wjeżdżają na obszar wyłączony z ruchu (znak P-21) a jadąc swoim pasem chcę go zmienić w sposób opisany na obrazku. Co w przypadku kolizji? Kto będzie winny?

#pytanie #przepisydrogowe #kodeksdrogowy #prawojazdy #prawo
Pobierz uzytkownik2560 - Z uwagi na to, że już mnie powoli denerwuje jazda w pewnym miejscu w...
źródło: comment_1608305310qgOa2Wt1mu4a2H1DewXAEY.jpg
  • 127
@stormkiss: Pisałeś że nie znasz tego przepisu, to zacytowałem. Co do samego włączania - niezależnie jak sobie zinterpretujesz ten konkretny przypadek, pomarańczowy nie ma prawa tam być, bo jak sama nazwa wskazuje jest to powierzchnia wyłączona z ruchu. Zatem nie jest na żadnym pasie i nie ma pierwszeństwa. Nie ma innej logicznej możliwości, żeby pojazd będący na miejscu w którym być nie powinien mógł mieć pierwszeństwo przed innymi pojazdami.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@janekplaskacz: ma racje ale tylko w momencie, gdy zderzenie nastapi jesli pojazd nie zdazyl jeszcze calkowicie zjechac ze strefy wylaczonej z ruchu. Jesli zderzenie nastapilo kilka/nascie metrow dalej, wtedy winny jest ten co zmienil pas.
@uzytkownik2560: najbezpieczniej jak wjedziesz na lewy pas pod koniec pasa wylaczonego z ruchu. To nie znaczy, ze nie dostaniesz mandatu ale winnym kolizji bedzie samochod za Toba.
@uzytkownik2560: Zastanów się - co chcesz osiągnąć? Wjedziesz w jednego, przez tydzień albo i dłużej jak dobrze trafi bedziesz bez samochodu a w tym czasie dziesiatki innych takich pomarańczowych będzie tak jeździć. Ty zostaniesz z rozbitym samochodem i może z mandatem.

A może lepiej kupić kamerkę i zgłaszać takich na policję? Albo zwrócić się do zarządcy drogi i zaproponować jakies słupki, progi zwalniające?