Wpis z mikrobloga

@markulysiok kiedyś u nas taki śnieg nie był niczym wyjątkowym i leżał przez 2-3 miesiące. Jeszcze 10 lat temu luźno była zima i jak spadł śnieg raz, to trwał, aż do roztopów.. A dzisiaj taka ni to jesień, ni cholera wie co. Dziś trochę śniegu, jutro znów woda, za chwilę deszcz, lód, znów trochę śniegu i tak w kółko aż do marca, człowiek w takim zawieszeniu żyje ( ͡° ʖ̯